POSCA vs KARIN - Mała Bitwa Markerów Akrylowych - Czy Te Polskie Są Równie Zachwycające?

W końcu!
Nastał ten moment gdzie sama na własnej skórze przekonałam się o tym czym jest fenomen markerów posca. Testuję je w zestawieniu z moim najnowszym i chyba najciekawszym nabytkiem - polskimi markerami Pigment Decobrush od Karin. Jeżeli miałabym dalej interesować się tą techniką to potrzebowałabym dokupić więcej kolorów. Tutaj pojawia się problem, co wybrać? Nie mam odpowiedzi na to pytanie ponieważ wybór jest trudny. Posca jest dużo łatwiejsza w użyciu, ale wykończenie i kolorystyka o wiele bardziej podoba mi się w przypadku markerów od Karin...
Pamiętajcie, że wszystkimi tymi markerami możecie rysować na różnych powierzchniach! (Drewno, szkło, tkanina) Możecie ten efekt utrwalić sprejem i wtedy, przynajmniej producent Karin podaje, praca będzie odporna na pranie do 40 stopni.
Zapraszam na mojego insta: lostjosephine