Pielęgnacja skóry dojrzałej powinna skupiać się na JAKOŚCI skóry. Żeby cera dojrzała się odwdzięczyła na nasze starania, musimy wybierać odpowiednie zabiegi medycyny estetycznej. Tylko wtedy pielęgnacja skóry zabiegami będzie miała sens. W dzisiejszym filmiku opowiadam, jakich zabiegów dla skóry dojrzałej NIE polecam i dlaczego, a także co najbardziej liczy się przy pielęgnacji cery dojrzałej. Zapraszam! :)
✅ Moje serum do twarzy z witaminą C Doktor Monika: https://doktormonika.pl/serum/
✅ Rezerwacja wizyt i ceny (Kraków): https://doktormonika.pl/
✅ Moja książka: https://doktormonika.pl/sklep/
✅ Kurs Kobido Home: https://doktormonika.pl/sklep/produkt...
✅ Kosmetyki, które polecam (kod rabatowy DOKTORMONIKA): https://cutt.ly/kosmetykimonika/
#kraków #sprawdźmojekosmetyki
00:00-00:41 Wstęp
00:42-02:09 Zabieg 1
02:10-04:03 Zabieg 2
04:04-08:06 Zabieg 3
08:07-10:16 Zabieg 4
10:17-10:44 A co POLECAM?
Wybrałam dla Was 4 zabiegi dla osób dojrzałych, których nie polecam jeśli chodzi o pielęgnację skóry dojrzałej. Jakie to zabiegi i dlaczego ich nie polecam? O tym dowiesz się właśnie w tym filmiku. Zaczynając zabiegi w pewnym dojrzalszym wieku, skupiamy się często nie na tym, co potrzeba.
Musimy zadbać o jakość skóry. O to, żeby nie była zbyt wiotka. Żeby była bardziej podtrzymana przez całe tkanki podskórne. Żeby nam nie opadała. Często skupiamy się natomiast na innych zabiegach niż te stymulujące, niż podnoszące, niż te wypełniające.
I w większości to te zabiegi, to tych zabiegów właśnie nie będę polecała jako Pielęgnacja skóry dojrzałej. Przede wszystkim jako pierwsze. Jest to zabieg mezoterapii. Mezoterapia sama w sobie jest zabiegiem super, jeśli chcemy uzyskać efekt nawilżenia skóry.
Jeśli chcemy uzyskać bardziej promienną skórę. Tutaj jestem jak najbardziej na tak. Natomiast jeśli chodzi o osoby starsze, o osoby dojrzałe, w takim przypadku ta mezoterapia nie przyniesie takiego fajnego rezultatu jak u osób młodszych.
Więc o ile tylko wiemy, że taką mezoterapią zbudujemy nawilżenie skóry, ale nie wzmocnimy napięcia, nie wzmocnimy tej elastyczności, nie będzie ona przez to bardziej jędrna, to nie ma co inwestować w takie zabiegi.
A skupmy się na początku na zabiegach faktycznie stymulujących, wypełniających, podnoszących całą tą skórę. A mezoterapię na Pielęgnację skóry dojrzałej zostawmy sobie na później, kiedy już wykonamy cały ten stelaż, wszystko to, żeby cała nasza skóra wyglądała lepiej.
A tą mezoterpię właśnie zostawmy sobie na takie wykończenie. Każda skóra, jeśli jest odwodniona, jeśli nie jest nawilżona wygląda gorzej. Więc to też nie jest tak, że nie chcę, żeby skóra osób dojrzałych wyglądała lepiej przez to nawilżenie.
Ale faktycznie to nie jest taki zabieg WOW, to nie jest ten zabieg, który bardzo zmieni ten wygląd Waszej skóry przez krótki czas od zabiegu. Pielęgnacja skóry dojrzałej mezoterapią jest to tylko takie wykończenie, takie wzmocnienie, takie dodanie blasku. Żeby skóra wyglądała po prostu zdrowiej.
Drugi zabieg, którego nie polecam osobom dojrzałym, to jest zabieg z osoczem bogatopłytkowym, jeśli chodzi o taką rewitalizację skóry. Dlaczego? Dlatego, że u osób dojrzałych z tego osocza powstaje mniej aktywnych czynników wzrostu. Czyli jest mniejsza aktywność działania takiego osocza.
Powiedziałabym, że to osocze czy fibrynę bogatopłytkową, najlepiej jest stosować tak w wieku 40-50 lat, do tych 50 lat. Później po prostu ten zabieg w ramach pielęgnacji cery dojrzałej jest zbyt słaby. Trochę działa zbyt słabo.
Dlatego, że tych czynników wzrostu po prostu nie ma tak dużo aktywnych w skórze. I tutaj znowu powtórzę to samo, co mówiłam wcześniej. Wszystko zależy od tego, czego spodziewamy się od zabiegu. Co chcemy uzyskać. Jakie są nasze pragnienia, jakie są nasze cele jeśli chodzi o ten wygląd.
Jeśli chcemy delikatnie tą skórę odświeżyć, zrewitalizować. I mamy to poczucie, że to będzie faktycznie delikatnie, to będzie takie muśnięcie. Jak najbardziej tak. Pielęgnacja skóry dojrzałej z osoczem nie jest zabiegiem inwazyjnym, nie przynosi nam jakichś trwałych następstw negatywnych, jeśli chodzi o zabieg.
Więc spokojnie możemy go wykonać. Ale pytanie jest, po co? Co chcemy uzyskać? Inna sprawa jest wtedy, kiedy stosujemy osocze albo fibrynę bogatopłytkową, np. na trudno gojące się rany. Wtedy nawet u osób starszych warto jest podziałać ztym osocze. Dlatego, że mimo, że mniejsze jest to stężenie czynników wzrostu, to jednak faktycznie one tam są.
I czasami jest tak, że faktycznie u osób np. chorych na cukrzycę z trudnymi, gorzej gojącymi się ranami z owrzodzeniami, takie osoby wspomaga ten proces gojenia. Ale tutaj znowu. Wiemy co chcemy osiągnąć. Chcemy osiągnąć szybsze gojenie się rany.
A jeśli chodzi o Pielęgnację skóry dojrzałej, o podniesienie tkanek, o tą rewitalizację, to myślę, że tutaj efekt po prostu byłby za słaby dla efektu, który pożądamy. Trzeci zabieg, którego nie polecałabym dla osób dojrzałych, bo jest toksyna botulinowa.
Информация по комментариям в разработке