Trzykrotki - odmładzanie. Jak rozmnożyć trzykrotki?

Описание к видео Trzykrotki - odmładzanie. Jak rozmnożyć trzykrotki?

Trzykrotki to rośliny, które po dwóch lub trzech latach uprawy, mogą stracić na swojej dekoracyjności i wymagają odmłodzenia. A odmłodzić je możemy poprzez rozmnożenie i pozyskanie nowych roślin z sadzonek. Jak to zrobić krok po kroku mówimy w dzisiejszym odcinku z cyklu "Dom Pełen Kwiatów" o rozmnażaniu trzykrotek. Zapraszamy!
O trzykrotkach była już mowa na naszym kanale. Stosunkowo niedawno pojawił się film na temat ich odmian i uprawy. Zatem krótko, dla przypomnienia, jedynie kilka słów ogólnych informacji o tych urokliwych roślinach. Przede wszystkim są one łatwe w uprawie i pielęgnacji, bardzo odporne na choroby i szkodniki. Najlepiej rosną w miejscu jasnym, o świetle rozproszonym, nie bezpośrednio nasłonecznionym, ale poradzą sobie także w miejscach zacienionych – mają wtedy mniej zwarty pokrój, pędy się bardziej wydłużają, a liście są bardziej zielone, mniej wybarwione. Lubią ciepło naszych mieszkań przez cały rok i lubią mieć zawsze wilgotne podłoże i dobrze znoszą cięcie.
I jeżeli mamy takie wydłużone pędy, dzieje się tak zwłaszcza po zimie, to wiosną warto przesadzić naszą trzykrotkę i ja przyciąć. Jednocześnie pobierając sadzonki do ukorzenienia i tym samym do pozyskania nowej rośliny.
Bo trzykrotki rozmnaża się poprzez sadzonki: wierzchołkowe i pędowe, które możemy ukorzenić w wodzie lub bezpośrednio w podłożu. Ale po kolei.
Roślina, która będzie naszą rośliną mateczną, powinna być podlana na krótko przed naszym zabiegiem, np. na 2 godziny przed tym, jak sięgniemy po narzędzie tnące. Dzięki temu będziemy mieli pewność pełnego nasycenia łodyg i liści. Najodpowiedniejszą porą rozmnażania jest wiosna, ale jeżeli to konieczne trzykrotki możemy ukorzeniać praktycznie przez cały rok. Generalnie, nawet jeżeli pędy naszej rośliny przypadkowo zetkną się z podłożem, np. w innej doniczce, to bardzo chętnie same się ukorzeniają. W ten sposób trzykrotki możemy rozmnożyć poprzez tzw. odkłady. Ale wróćmy do bardziej popularnego w naszych mieszkaniach sposobu rozmnażania przez sadzonki.
Wybieramy pędy do przycięcia, takie których chcemy pozbyć się z rośliny matecznej lub takie, które po prostu są nam potrzebne, żeby pozyskać nową roślinę. Odcinamy je za pomocą czystego i ostrego narzędzia, może być to nóż, nożyk lub sekator, raczej nie nożyczki, które mają tendencję do gniecenia pędów. Zgniecione czy też pęknięte pędy po użyciu narzędzia nieodpowiedniego lub tępego są bardziej podatne na gnicie. Najczęściej radzi się, żeby w przypadku trzykrotki, minimalna długość sadzonki wierzchołkowej do ukorzenienia miała długość ok 8 cm. Sadzonki pędowe, które możemy pozyskać z dłuższych pędów, mogą być już krótsze.
Przykładowo, z takiego pędu można uzyskać nawet 10 sadzonek. Sadzonkę wierzchołkową oczyszczamy z liści od dołu, na około 4-5 cm. Powinniśmy zostawić docelowo od 3 do 5 liści. Przy sadzonkach pędowych należy zwrócić uwagę na zalążki korzeni, tzw. kolanka. Każdy taki fragment może być zalążkiem nowej roślinki. W niektórych miejscach już się one pojawiają.
Gdy już przygotujemy sobie sadzonki, kolejnym etapem pracy jest wybór sposobu ukorzeniania naszych trzykrotek, bo możemy to zrobić w wodzie lub od razu w doniczkach z ziemią.
Ja część swoich sadzonek wierzchołkowych wstawię do słoiczków z wodą, a część posadzę bezpośrednio w podłożu. Sadzonki pędowe wszystkie od razu umieszczę w ziemi. W przypadku ukorzeniania w wodzie pamiętajmy o tym, że co jakiś czas należy wymienić wodę na świeżą. W przypadku bezpośredniego ukorzeniania w podłożu, pamiętajmy że warto od razu, w jednej doniczce posadzić kilka sadzonek, żeby jak najszybciej uzyskać gęsty, wielopędowy okaz.
Jako podłoże do rozmnażania roślin nadaje się ziemia do siewu i pikowania, ale trzykrotki ukorzeniają się tak łatwo, że w ich przypadku można użyć ziemi uniwersalnej. Do czasu ukorzenienia podłoże to musi być cały czas wilgotne.
Sadzonki stawiamy w miejscu, gdzie nie będą narażone na oddziaływanie bezpośrednio nasłonecznienia, zwłaszcza na początku ich procesu ukorzeniania.
W przypadku sadzonek umieszczonych w wodzie, korzonki zaczęły się pojawiać już po 3 dniach. Zatem po tygodniu/dwóch można je już tak naprawdę przesadzać do nowej doniczki. Po 4 tygodniach, dokładnie widać, w którym miejscu roślina dalej żyje, a które części odciętych przez nas sadzonek, są jej już niepotrzebne i zaczynają obumierać. Trzykrotki nie mają silnie rozbudowanego systemu korzeniowego, jest on bardzo delikatny. Uważajmy zatem podczas przesadzania. Ja swoje sadzonki w dwóch odmianach ukorzenione w wodzie posadzę teraz razem w jednej doniczce.

Linki :
Facebook :   / izabella.schick  
Blog : https://ogrodnacodzien.pl/
Instagram :   / ogrod_na_co_dzien  

#trzykrotki #odmładzanie #rozmnażanieroślin #kwiaty #ogrod_na_co_dzień #dompełenkwiatów #rośliny #roślinydoniczkowe #porady #kwiatyozdobne #kwiatywdomu #kwiatydoniczkowe #ogrodnik #kwiatydomowe

Комментарии

Информация по комментариям в разработке