Port Sztynort, Zęza, wrzesień 2021

Być w Port Sztynort i nie być w Zęzie, to tak jak żeglować i zapomnieć postawić żagle 🙂 Kiedy większość imprez na Mazurach się kończy, Zęza włącza dopiero drugi bieg - tak jest nieprzerwanie od dziesięcioleci...

Na próżno szukać synchronizacji w śpiewanych szantach (chociaż się zdarza), ciężko porozmawiać... lepiej się dołączać do chóru. Gdy milknie jedna grupa żeglarzy i cichną struny gitary, z drugiego końca sali zaczyna wszystko od nowa. I tak w kółko... Nieznani Ci, którzy pamiętają drogę z Zęzy na jacht po skończonej imprezie... 🙂

Film nagrano na szybko, tym co było pod ręką. Jakość i dźwięk rzecz jasna na drugim planie 🙂

Jeśli podobają Ci się takie materiały, może być ich więcej - wesprzyj naszą pracę na https://patronite.pl/mazury24