Pierwszy lot bojowy w historii polskiego lotnictwa

W dniu 5 listopada trzeba wspomnieć o tym, co w 1918 roku wydarzyło się we Lwowie.
5 listopada 1918 roku około godziny 10.00 odbył się pierwszy lot bojowy w historii polskiego lotnictwa. Por. pil. Stefan Bastyr i por. obs. Janusz de Beaurain wznieśli się nad Lwów i na rozkaz Naczelnej Komendy Obrony Lwowa zbombardowali dworzec kolejowy w Persenkówce, na którym wyładowywały się wówczas oddziały Ukraińskich Strzelców Siczowych. Z wysokości ok. 400 metrów de Beaurain wyrzucił z kabiny trzy bomby o wadze 15 kg każda. Dwie z nich wybuchły między torami, a trzecia w stosie cegieł ułożonych na rampie. Polski nalot wzbudził panikę wśród żołnierzy ukraińskich. Po powrocie lotnicy załadowali następną porcję bomb i po raz drugi zbombardowali dworzec w Persenkówce. Trzeci lot por. Bastyr wykonał z ppor. obs. Władysławem Toruniem. Celem było wówczas dokładne rozpoznanie stanowisk nieprzyjaciela w mieście i na Wysokim Zamku. Poza tym w czasie lotu zrzucano ulotki zachęcające do wstąpienia w szeregi Wojska Polskiego.
Bastyr nie doczekał pokoju. Zginął śmiercią lotnika w sierpniu 1920 roku. Nawet jednak po śmierci był ikoną polskiego lotnictwa, która łączyła personel Wojsk Lotniczych. Przykładowo w styczniu 1921 roku Jan Przybyła opublikował w „Tygodniku Illustrowanym” artykuł poświęcony temu lotnikowi. Co więcej, twórcę „Pomnika Lotnika” Edwarda Wittiga najpierw proszono o wyrzeźbienie pomnika właśnie Bastyra, dopiero później pojawiła się myśl uczczenia wszystkich polskich poległych lotników.
Jako ikonografia zdjęcie z okresu pierwszej wojny światowej, przedstawiające porucznika Stefana Bastyra obok myśliwca Aviatik D.I. Zdjęcie pojawiło się na FP „RFC Airman”.