Скачать или смотреть Potrącony- tęsknię

piosenka o miłości, tęsknocie i przeciwnościach losu jakie spotykają Dwoje ludzi. zapraszam do posłuchania.
tekst własny
głos AI

Zwrotka 1
Najdroższa
Nie daje już rady,
Dlaczego nie ma Cię?
Tęsknię,
I myślę o Tobie
Bez Ciebie jest mi źle
Samotność
Tak bardzo boli
Nie wiem już co robić mam
Pragnę
Być teraz przy Tobie
Gdzie jesteś?
Nie chcę być tu sam.
Kochana,
Znów spać nie mogę
Znowu w mej głowie jesteś Ty,
Prosiłaś,
Żebym nie myślał
Jednak ja nie chcę tak żyć
Ciemność
Znów mnie przytłacza
Księżyc już stracił blask
Marzę
Żebyś Tu była
Tak bardzo Cię przytulić chcę.
refren
Czemu to życie jest takie trudne, czy ktoś odpowiedź zna?
Łzy z oczu płyną serce wciąż bije, a Ty Przychodzisz w snach,
Sam znowu siedzę tu godzinami, liczyć że pojawisz się
I znów jak dawniej będziemy sami, mocno przytulisz mnie


Sam znowu siedzę tu godzinami, liczę że pojawisz się
I znów jak dawniej będziemy sami, mocno przytulisz mnie
Zwrotka 2
Umieram
Kiedy Cię nie ma
Całkiem szary staje się ten świat
Wspomnienia
Tak często wracają
Choć minęło tyle lat
Nadzieja
Tylko ona została
Tylko Dzięki niej chcę żyć
Przepraszam
Nie powinienem
Wiem że tak nie miało być
Zaczekam
Jak długo trzeba
Bo tylko z Tobą kroczyć chcę
Pamiętasz?
Jak pięknie było
Kiedy byłaś blisko mnie
Rozumiem
To nie jest łatwe
Życie swoje ścieżki ma
Dlaczego?
Mnie zostawiłaś
Chyba kończy się mój świat
refren
Czemu to życie jest takie trudne, czy ktoś odpowiedź zna?
Łzy z oczu płyną serce wciąż bije, a Ty Przychodzisz w snach,
Sam znowu siedzę tu godzinami, liczę że pojawisz się
I znów jak dawniej będziemy sami, mocno przytulisz mnie
Zwrotka 3
Błagam
Przyjdź do mnie teraz
Złap proszę za moją dłoń
Zaczekam
Jak długo trzeba
Nie będę się ruszał stąd
Cierpienie
Niech już się skończy
Nie wiem Ile jeszcze starczy sił
Uciekam
Przed swoim losem
Który nie miał taki być
Za późno
To nie ta pora
Znowu życie zadrwi z nas
Przepraszam
Wiem muszę odejść
Bo to nie jest dla nas czas
refren
Czemu to życie jest takie trudne, czy ktoś odpowiedź zna?
Łzy z oczu płyną serce wciąż bije, a Ty Przychodzisz w snach,
Sam znowu siedzę tu godzinami, liczę że pojawisz się
I znów jak dawniej będziemy sami, mocno przytulisz mnie