Rowerem dookoła Polski, czyli usiadłem na skraju drogi i płakałem..., sierpień - wrzesień 2020 r.

Описание к видео Rowerem dookoła Polski, czyli usiadłem na skraju drogi i płakałem..., sierpień - wrzesień 2020 r.

"Większa część podróży opiera się na nieistotnych zdarzeniach. Jak w zasadzie całe życie. Tak naprawdę w podróży wcale się tak wiele nie dzieje. Przereklamowane są."
...
To słowa Piotra Strzeżysza, postaci na wpół realnej, na wpół mitycznej, z pewnością ikonicznej - największego żyjącego polskiego podróżnika rowerowego.
Przypominam je (oraz wiele innych, przez niego wypowiedzianych) sobie, szczególnie w podróży, gdy złudny entuzjazm zaczyna zaburzać mi właściwą perspektywę postrzegania zdarzeń lub przesadnie wygórowane oczekiwania wobec rzeczywistości psują mi radość z niej.
...
I taka jest też ta relacja.
Być może przydługa, w niektórych momentach przeciągnięta, chwilami niedociągnięta, pełna nieistotnych zdarzeń, podczas których prawie nic się nie dzieje, bez magicznych sztuczek dla przyciągnięcia widza - przereklamowana po prostu. ;)
Bez złudnego entuzjazmu więc, proszę i wygórowanych oczekiwań. :P

... Ale z pewnością to opowieść prawdziwa, bo utkana z niefałszowanych chwil, posklejanych tylko pobieżnie, by się nie pogubiły i zachowały swój czasoprzestrzenny porządek.
To opowieść prosta i nieskomplikowana. :)
...
FAKTY
Ostateczna trasa wyrysowana balansem oczekiwań, możliwości i warunków pogodowych:
12 z 16 województw Polski przejechanych,
2045 kilometrów najechanych,
23 dni dojechane.
Tyle. :D

Комментарии

Информация по комментариям в разработке