PPG paralotnie. Starty na samostawiaczach

Filmik zrealizowałem na prośbę jednego z kolegów, ciekawego jak działają SAMOSTAWIACZE w mojej dymiarce..
Do startu trzymam TYLKO manetkę gazu i dwie sterówki.
Mając dodatkowo prosty Automat Przestawiania Kąta Wektora Pchającego w mojej dymiarce ( pomysł Janka), skrzydełko BEZ WYSIŁKU z mojej strony ( nie muszę rozkładać rąk i szarpać się ze wstawającym za plecami skrzydłem ) przechodzi przez strugi zaśmigłowe i pięknie, SAMO wstaje do startu ( nie szaleje skrzydło za trajką).
Nie ma znaczenia czy ostro wieje czy jest zero wiaterku, wystarczy właściwie ustawić trymery , zgrać oś trajki z osią wiaterka i skrzydła a reszta jest już tylko PRZYJEMNOŚCIĄ BEZWYSIŁKOWEGO startu.
Patrz na dłonie i jak lekko wstaje Nutek-31 doposażony w dodatkowe deltki i speedowe zaczepy przy taśmach A.
Starty teraz to SAMA PRZYJEMNOŚĆ i niezbedny dystans do startu przy bezwietrzu to około 15-20 metrów ( jak wieje ODPOWIEDNIO to zabiera w górę na dystansie do 10m).
PS. Do jerzyków z grupy JTGHRA - nie próbujcie kumać - szkoda waszego mikrio ramu, łapki wasze w dół mam ... delikatnie mówiąc "GDZIEŚ" .