Czy istnieją palmy mrozoodporne? Tak! Cała prawda o mrozoodpornych palmach

Trachykarpus, karłatka i waszyngtonia to palmy najczęściej spotykane na rynku. Sprzedawcy opisują je jako mrozoodporne. Ale czy palmy naprawdę przeżyją -8C, -10C, a nawet więcej? To niestety nie do końca prawda.
Palmy nie są całkowicie mrozoodporne. Jeśli sprzedawca opisuje roślinę jako wytrzymującą -12C, oznacza to, że przeżyje ona kilkugodzinne spadki temperatury do tej wartości. To tak zwane chwilowe spadki temperatur.
Należy pamiętać również, że wartości te dotyczą dorosłych, zdrowych roślin. Młode sadzonki będą bardziej wrażliwe. Kiedy więc należy palmy zabezpieczyć przed chłodem? Poranne przymrozki nie wyrządza palmą większej krzywdy. Na liściach mogą pojawić się plamy mrozowe, wyglądające jak ciemne piksele na powierzchni liści, które znikają po kilku godzinach. Kiedy jednak mróz trzyma już całą noc, palma potrzebuje owinięcia. Przy niewielkich mrozach najlepsze będzie owinięcie pnia kilkoma warstwami agrowłókniny. Kiedy mrozy przybierają na sile, trzeba iść krok dalej. Można zbudować dla palmy namiot z folii bąbelkowej, poliwęglanu bądź styropianu pamiętając o oknie, które umożliwi przewietrzenie wnętrza w pogodne dni. W takiej budowli można zainstalować kabel grzewczy. Pamiętajmy jednak, że nasza palma będzie rosła a domek nie. Ważne, żeby palma nie była owinięta zbyt szczelnie i miała wystarczającą ilość powietrza. Najgorsze co można zrobić to związać liście, owinąć szczelnie folią i przykryć czarnym workiem. Taki termos sprawi, że w słoneczne dni wilgotność będzie ogromna a temperatura wysoka, a to idealne warunki dla rozwoju grzybów i pleśni. W tym materiale zobaczycie palmy rosnące w gruncie i przygotowania do ich zimowania.