Dolina Strążyska z dziećmi.

Nasz pierwszy wyjazd z dziećmi w góry, no może nie wyjazd ale wspólne maszerowanie po szlakach. Na co zwrócić uwagę według mnie przy takich wyprawach? No wiadomo należy się odpowiednio ubrać i spakować, ale o tym nie będzie ten film. Ja uważam, ze należy w miarę mądrze zaplanować trasę wycieczki, głównie chodzi o trudność, odległość do atrakcji i aby sam szlak był ciekawy. Z tym, że ten ostatni punkt jest najłatwiejszy do zrealizowania, bo dzieci czerpią radość z każdego głazu, mostku i strumienia. Jeśli chodzi o trudność, to w sumie chodzi o to byśmy sobie sami mogli taką podróż ułatwić, choćby przez to by móc mieć w pogotowiu wózek, którego nie będzie trzeba nosić, bo dzieci sobie poradzą i pójdą, a jak nawet nie to przecież ich tam nie zostawimy i weźmiemy na ręce (przynajmniej większość z nas).
No i uważam, że Dolina Strążyska spełnia te warunki. Bo możemy zaparkować niemal przy samym wejściu do doliny (20 zł za parking), a po przekroczeniu bramy wejściowej do TPN i samej doliny (wejściówka 7zł za bilet normalny - maj 2021) idziemy dość szeroką ścieżką, bez utrudnień w postaci kamieni, czy ostrych podejść, wśród lasu, przez liczne mostki wzdłuż strumienia, który raz mamy po prawej, raz po lewej stronie. W ten sposób dotrzemy na samą Polanę Strążyską, gdzie możemy posilić się przy małym bufecie (po posiłku nie szukajcie koszy na śmieci bo ich nie ma, nie wyrzucajcie więc ich do lasu, a oddajcie w bufecie, lub zabierzcie ze sobą). Jeśli chcecie iść dalej to macie 3 opcje:
1: szlak czerwony - którym wejdziecie na sam Giewont ( z tym że wózek odpada, a i z dzieciakami przynajmniej ja bym nie wchodził),
2: szlak czarny - do Sarniej Skały i dalej (również wózek będzie ciężarem)
3: szlak żółty - pod wodospad Siklawica (jeśli nie macie zamiaru przeklinać to wózek również zostawcie, z tym ze szlak ten jest krótki i dzieciaki powinny dać radę, a w nagrodę ujrzycie 23m wodospad na tle Giewontu).

Ja jeszcze dziękuję Julii, Marcinowi, Amelce i Nadii za ugoszczenie (dzięki nim do Zakopanego mieliśmy 170 km a nie 520 km )
Dziękuję też Marcie i Karolowi z KST, za miłą rozmowę i nagranie (a mogli pogonić mnie kijkami trekingowymi ;)
No i najważniejsze podziękowanie dla żony, za bieganie za dzieciakami, gdy ja biegałem i nagrywałem.


"Kołem się toczy" - kanał YT
   / ko%c5%82emsi%c4%99toczy1  

"W Tatry z dzieckiem" - grupa FB:
https://www.facebook.com/groups/16801...

Muzyka:
Song: Barren Gates - Slow Down [NCS Release]
Music provided by NoCopyrightSounds
Free Download/Stream: http://ncs.io/SlowDown
Watch:    • Barren Gates - Slow Down | Trap | NCS...