Żabenz na FB: / zabenz64
Żabenz na IG: / mlody_zabenz
Żabenz na Spotify: https://open.spotify.com/artist/5npSp...
TEKST:
Cześć, trochę mnie nie było, 3 lata wyrwane.
Wracam na autobanę, znów jadę za Panem.
Za uczuciem zjechałem i dopadła mnie pustka.
Wszedłem w ten świat, a on zamienił mnie w głupca.
Mój czas już nastał, Bóg dał mi znak,
Aż wstydu ogień rozproszył mrok, smugi światła
Rozchodzą się wokół, aż belkę w oku
W końcu zobaczyłem. Cho, tu byku, pokaż, gdzie ta drzazga.
Straciłem wzrok, dobrze, że nie na amen,
Bo już się zachowywałem, jakbym zapomniał, że
Jezus moim Panem jest. No a ja dalej chcę zajść,
Wcale ten świat mnie nie obchodzi, bo to marność.
Dobrze, że to za mną już jest, stamtąd uciec to nie takie łatwe.
Ale na szczęście miłość Boga jest tak wielka
I znów przysłał po mnie nową tratwę.
Jak można kogoś tak kochać?
Wydawałem wciąż złe owoce,
Wypluwałem takie złe słowa,
Z demonami zarywałem noce.
Zapomniałem, czym jest pokora,
Zagubiony szedłem po szerokiej drodze.
Mimo to zawsze była tu ręka Boga
I dzięki Niemu nadal jeszcze po tej ziemi chodzę.
Wrócił syn marnotrawny po raz kolejny już, dzięki Ci, Jezu.
Pokonany znów smok, wąż starodawny, za wszelkie wsparcie dzięki Ci, Jezu.
Chcemy być wyżej, czyli bliżej Pana. Ty zszedłeś tu po nas, więc dzięki Ci, Jezu.
Tyś drogą i prawdą, i życiem, i szczęściem. Nie myślę, co będzie, bo ufam Ci, Jezu.
Dziś nic tu nie jest ważne, bo idę inną drogą i się modlę ciągle, Biblię mam ze sobą.
Boże słowo zmienia mnie co werset.
Pan wszedł do życia i pokazał, co jest piękne.
Mądre, co sens ma, dobre i serca
Zmienia dobry Bóg. Nie mam pojęcia,
Za co tyle spływa miłosierdzia na mnie.
Czytałem, się dziwiłem i tak jest naprawdę.
Bóg nie rzuca słów na wiatr. W Jezusa tu wiara
Pomaga żyć, bo inaczej to jak kara.
No a przecież życie to dar.
Tu wszystko, co mam, no to dał mi to Pan Bóg.
Mam już wszystko, co trzeba mi. Przebacz,
Że dałem temu światu się znowu na złe zmieniać.
Dziś proszę o siłę Cię też tu, by nigdy nie zjawił się więcej ten mrok w moim sercu.
Jak można kogoś tak kochać?
Wydawałem wciąż złe owoce,
Wypluwałem takie złe słowa,
Z demonami zarywałem noce.
Zapomniałem, czym jest pokora,
Zagubiony szedłem po szerokiej drodze.
Mimo to zawsze była tu ręka Boga
I dzięki Niemu nadal jeszcze po tej ziemi chodzę.
Wrócił syn marnotrawny po raz kolejny już, dzięki Ci, Jezu.
Pokonany znów smok, wąż starodawny, za wszelkie wsparcie dzięki Ci, Jezu.
Chcemy być wyżej, czyli bliżej Pana. Ty zszedłeś tu po nas, więc dzięki Ci, Jezu.
Tyś drogą i prawdą, i życiem, i szczęściem. Nie myślę, co będzie, bo ufam Ci, Jezu. (x2)
Tekst/wokal: Żabenz
Muzyka: RnD Beatz
Mix/Master: Żabenz
Информация по комментариям в разработке