OldtimerbazaR ~ BMW R11 5 seria - opowiada Piotr Kawałek

Firma BMW rozpoczęła prace konstrukcyjne nad nową ramą już na przełomie 1927 i 1928 roku równocześnie, gdy z desek kreślarskich wdrażano do produkcji modele R62 i R63. Założenia konstrukcyjne były proste: mamy dobrze sprzedające się motocykle wyposażone w doskonałe jednostki napędowe. Potrzebujemy jedynie trwałe, wytrzymałe ramy, do których założymy nasze doskonałe silniki. Należy się skupić nad technologią prasowania ram i pokonać problemy technologiczne. Były w zasadzie tylko dwa: jak uzyskać pożądane ze względów estetycznych zaokrąglenia na łukach bez fałdowania blachy i jak trwale połączyć ze sobą wypraski stalowe? Rozwiązanie tych dwóch problemów było tak skomplikowane, że pomimo zapowiedzi wprowadzenia nowych motocykli i pokazania prototypów na wystawach w 1928 roku ich premiera handlowa nastąpiła dopiero w październiku 1929 roku. Zdecydowano, że wypraski boczne będą zgrzewane ze sobą w główce ramy tworząc w tym miejscu profil skrzynkowy o dużej wytrzymałości, co w praktyce całkowicie niwelowało problem pękania konstrukcji. Aby uniknąć problemów wytrzymałościowych w pozostałych węzłach zdecydowano odstąpić od jakichkolwiek połączeń lutowanych czy też spawanych na rzecz doskonałego i wytrzymałego nitowania. Osadzenie przekładni kątowej stało się trwałe i wytrzymałe, gdyż prawa połówka ramy przestała być otwarta jak to miało miejsce w ramie rurowej. Jej zamknięte koliste gniazdo pod przekładnię kątową pozwoliło wkomponować obudowę przekładni w światło ramy i trwale skręcić ją z ramą zestawem śrub.