Kosiarka akumulatorowa z sieciowej vs mobilny reaktor spawalniczy

Cześć
Trawsko rośnie jak wściekłe a pewna kompilacja wydarzeń a dokładniej utopiony akumulator LIFePo4 zainspirował mnie by wykorzystać część jego ogniw do zbudowania kosiarki akumulatorowej z kosiarki sieciowej 230v .
Droga była długa i kręta gdy na pewnym złomowisku nabyłem generator wyglądający na pierwszy rzut oka na generator prądotwórczy i zaiste nim się ów delikwent okazał lecz opis prądów był dziwaczny a okazało się że urządzenie jest także spawarką MMA - w senie nie żeby nią rzucać po ringu lecz spawać z użyciem elektrody w otulinie rutylowej .
Przy okazji zbudowałem specjalną łopatkę do wykopywania korzeni mniszka lekarskiego.
Pomęczyłem nieco sztuczną inteligencję do wytworzenia kilku ilustracji za pomocą poleceń czyli promptów korzystając z odmiany AI a okłądniej Dall-E dostępnej całkiem darmowo w przeglądarce Bing.com .
Zapraszam
#skarbynazłomowisku #taniakosiarkaakumulatorowa #spawarkaspalinowa