GŁUSI ŚLEPCY

LYRICS
(Zwrotka 1)
Mówią “on jest czystym złem”
A twoje życie nigdy nie było snem.
Nie wiedziałeś jak blisko jest dno
I że tam doprowadzi cię ona, samo zło.
Przekraczała granice, robiła co chciała
mówiła, że kocha, ale wciąż zdradzała

(Refren)
Widzą tylko szczyt lodowej góry.
Chcieliby cię wysłać w chmury
Nie mają litości, nie znają przebaczenia
Widzą tylko to czego czas nie zmienia
Żyją pozorami, dziennymi marami
Jad ich języków zatruwa ich sam
Zło dobrych ludzi. Opium mas ich łudzi
Głusi ślepcy nie widzą, że najciemniej jest tam.

(Zwrotka 2)
Twoje serce zdeptane przestało żyć
A tobie z rozpaczy chciało się wyć.
Nie było odwrotu, sama tego chciała
Czy naprawdę tego się nie spodziewała?
Wiem, że tego nie chciałeś,
Lecz w tamtej chwili nie myślałeś

(Refren)
Widzą tylko szczyt lodowej góry.
Chcieliby cię wysłać w chmury
Nie mają litości, nie znają przebaczenia
Widzą tylko to czego czas nie zmienia
Żyją pozorami, dziennymi marami
Jad ich języków zatruwa ich sam
Zło dobrych ludzi. Opium mas ich łudzi
Głusi ślepcy nie widzą, że najciemniej jest tam.

(zwrotka 3)
gdziekolwiek poszedłeś
cokolwiek zrobiłeś, sprawiali, że czułeś, że nie żyjesz
Nigdzie cię nie chcieli, nigdy nie kochali
Gdy prosiłeś o pomoc, oni się śmiali

(most)
Nie wiedzą, że mamy miłość, która na nas czeka
I nie obchodzi mnie że osądzają nas z daleka,
Łatwo rzucają słowa, nie znając człowieka.
Jest miejsce tylko dla ciebie które przy mnie czeka

(Refren)
Widzą tylko szczyt lodowej góry.
Chcieliby cię wysłać w chmury
Nie mają litości, nie znają przebaczenia
Widzą tylko to czego czas nie zmienia
Żyją pozorami, dziennymi marami
Jad ich języków zatruwa ich sam
Zło dobrych ludzi. Opium mas ich łudzi
Głusi ślepcy nie widzą, że najciemniej jest tam.

(Outro)
Nie stanę nigdzie indziej, niż po twojej stronie
Nie obwinię cię za wymierzenie sprawiedliwości, porachowanie kości
I nie obchodzi mnie że osądzają nas z daleka,
Łatwo rzucając słowa, nie znając człowieka.
Kierują się pozorami, ulotnymi złudzeniami.

(Refren)
Widzą tylko szczyt lodowej góry.
Chcieliby cię wysłać w chmury
Nie mają litości, nie znają przebaczenia
Widzą tylko to czego czas nie zmienia
Żyją pozorami, dziennymi marami
Jad ich języków zatruwa ich sam
Zło dobrych ludzi. Opium mas ich łudzi
Głusi ślepcy nie widzą, że najciemniej jest tam.

Tekst © Anja Gorniak, wszelkie prawa zastrzeżone. Utwór jest chroniony prawem autorskim. Kopiowanie, rozpowszechnianie i wykorzystywanie bez zgody autora jest zabronione.