Mittelbau-Dora: Obozy śmierci w cieniu rakiet V2

Mittelbau-Dora, to nazwa budząca grozę i przerażenie. Ten niemiecki obóz koncentracyjny, założony w pobliżu Nordhausen w Turyngii, był jednym z najokrutniejszych miejsc II wojny światowej. Jego historia jest ściśle związana z produkcją rakiet V2, które miały zmienić losy wojny.

Obóz powstał w sierpniu 1943 roku jako podobóz Buchenwaldu. Jego głównym celem było zapewnienie niewolniczej siły roboczej dla pobliskiej podziemnej fabryki zbrojeniowej Mittelwerk. W tej fabryce, wybudowanej w masywie górskim Kohnstein, produkowano rakiety V2, które miały terroryzować Londyn i inne miasta alianckie.

Warunki w obozie były nie do wyobrażenia. Więźniowie, głównie Polacy, Francuzi i Żydzi, byli poddawani ciężkiej pracy w nieludzkich warunkach. Głód, zimno, choroby i brutalne pobicia były codziennością. Liczba ofiar była ogromna. Tysiące więźniów zmarło z wycieńczenia, chorób lub zostało zamordowanych.

W Mittelbau-Dora produkowano nie tylko rakiety. To był także ośrodek badań i rozwoju niemieckiej armii. W obozie przeprowadzano eksperymenty medyczne na więźniach, testowano nowe rodzaje broni. Każda wyprodukowana rakieta V2 była bowiem okupiona śmiercią wielu niewinnych ludzi.

Obóz został wyzwolony przez aliantów w kwietniu 1945 roku. Jednak koszmar dla wielu więźniów nie skończył się wraz z wyzwoleniem. Wielu z nich zmarło wkrótce po opuszczeniu obozu z powodu odniesionych ran i chorób.

Dziś Mittelbau-Dora jest miejscem pamięci. Na terenie byłego obozu znajduje się muzeum, które dokumentuje historię tego miejsca. Celem muzeum jest upamiętnienie ofiar nazizmu i ostrzeżenie przed powtórzeniem się takich zbrodni.

Nie udało mi się wejść do podziemnego kompleksu.