Od wyboru do KOLORU

Inauguracja tworzenia kolorów na niebie miała być na Chmielotach 2024 ale że nie jadę (sprawy rodzinne) to upubliczniam filmik teraz.
Czasami lecę gdzieś dalej i wracam jak już szarówa bądź ciemność. Zawsze wtedy jak bumerang wraca mi myśl na zrobienie sobie świecącego bajerku, najlepiej świecącego kolorami śmigła ze stojącym napisem AUGUST - krok po kroku jestem już coraz bliżej tego.
Powiem krótko : chcieć to MÓC a dla chcącego to NIC TRUDNEGO, trzeba tylko stawiać sobie wyzwania i dążyć do ich realizacji nawet małymi "tiptopami".
W grudniu 2020 roku zrobiłem pierwszy krok - śmigło świecące na biało, teraz na kolorowo w wariancie BRATEK 1 ( z sześcioma świecącymi listkami). Kolejny etap-wyzwanie to ZATRZYMAĆ obracanie się listków ( mimo zmiennych obrotów silnika w trakcie lotu) a potem wyświetlać na nich litery tworzące napis AUGUST - i TO jest mój główny cel.
Tak poza tym to jeszcze nie widziałem (ani na YT ani w realu) by KTOŚ w Polsce miał i latał na świecącym śmigle, więc może jestem PIERWSZY ? Nie wiem.
Nie widziałem też by ktoś na Świecie latał z takim śmigłem choć pewnie Chinole już TO mają - jest ich jak mrówków a inżynierów pewnie setki milionów.

PS.
Sorry za jakość obrazu ale filmowane było: po pierwsze spontaniczne a po drugie w trakcie szarówy i trochę ciemności.
Info dla wszelkiej maści lataczy / pseudolataczy/ laików lotniczych : CAŁE moje życie zawodowe jak i cywilne kręciło się i kręci wokół lotnictwa i radzenia sobie we wszystkim , stąd od ZAWSZE sam sobie naprawiam i wyważam śmigła ( nie ważne czy 2-u czy 3-ój łopatowe, stałe czy nastawne) mam wiedzę teoretyczna jak i praktyczną , swoje do tego urządzenia i metody z tym związane - więc BEZ OBAWY - SPOKO