Duży pożar hali spedycyjnej przy ul. Okrzei w Bielsku - Białej dn. 23.04.2011r.

Описание к видео Duży pożar hali spedycyjnej przy ul. Okrzei w Bielsku - Białej dn. 23.04.2011r.

Dzień 23 kwietnia 2011r. zapowiadał się jak zwykle normalnie. Bielscy strażacy zgłoszenie pożaru śmieci i szmat w opuszczonym budynku magazynowym PKP w Bielsku-Białej przy ul. Okrzei otrzymali ok. godz. 16:40. Po dojeździe na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów nastąpiło gwałtowne rozgorzenie, co spowodowało wyjście ognia na zewnątrz budynku. Podano dwa prądy wody w natarciu i wezwano dodatkowe siły i środki. Ogień gwałtownie rozprzestrzeniał się na pozostałe elementy budynku. Po dojeździe kolejnych wozów bojowych budowano następne stanowiska gaśnicze. Poprzez Wojewódzkie Stanowisko Koordynacji Ratownictwa w Katowicach zadysponowano także wsparcie w postaci ciężkich wozów z Jednostek Ratowniczo - Gaśniczych z Pszczyny, Tychów i Żywca. Po zgromadzeniu większych sił i środków teren akcji podzielono na trzy odcinki bojowe, których zadaniem było: podawanie prądów wody do wewnątrz pomieszczenia, podawanie prądów wody na zewnątrz pomieszczenia, w tym z drabin mechanicznych oraz zaopatrzenie wodne. Ogółem podano 14 prądów gaśniczych wody oraz 6 prądów piany. Podczas pierwszej fazy gaszenia pożaru lekkiemu podtruciu produktami spalania uległo dwóch strażaków Wojskowej Straży Pożarnej. Pierwszej pomocy w postaci tlenoterapii udzielił im zabezpieczający akcję zespół Bielskiego Pogotowia Ratunkowego. Po konsultacji lekarskiej i chwili odpoczynku strażacy powrócili do dalszych działań. Ok. godz. 19:00 pożar udało się opanować, jego dogaszanie trwało jeszcze kilkadziesiąt godz. Z informacji umieszczonej na oficjalnej stronie KM PSP Bielsko - Biała wynika, że straty wyniosły 500 tyś zł.
W trakcie prowadzonej akcji z jednego z pomieszczeń udało się wyprowadzić samochód Multicar oraz wózek widłowy. Po opanowaniu pożaru przystąpiono do dogaszania, przeszukiwania pomieszczeń oraz niezbędnej rozbiórki grożących zawaleniem elementów konstrukcyjnych hali. Do w/w prac użyto koparko - ładowarki firmy DROMIL wraz z operatorem. Sukcesywnie przeszukiwano i przelewano pogorzelisko składające się w znacznej części z odpadów i dużych ilości szmat. Koparko - ładowarka zakończyła pracę w godzinach porannych 24 kwietnia.
Ok. godz. 20:30 zastępy Państwowej Straży Pożarnej spoza powiatu bielskiego zakończyły działania i powróciły do swoich jednostek, natomiast pozostałe odsyłane były z miejsca akcji stosownie do panującej sytuacji. W godzinach porannych 24 kwietnia nastąpiła podmiana obsad ratowników. Zabezpieczono północną ścianę budynku, która groziła zawaleniem. Dalsze czynności polegały na usuwaniu materiałów z pomieszczeń hali magazynowej i przelewaniu pogorzeliska. Około godz. 10:50 na miejsce ponownie przybyła koparka z firmy DROMIL, która zaczęła usuwać odpady ze środka budynku na zewnątrz. Ratownicy w dalszym ciągu przelewali pogorzelisko.
W wyniku pożaru spaleniu uległy w całości drewniane elementy konstrukcji dachu pokrytego papą oraz ściany wewnątrz budynku, co wywołało nad centrum miasta bardzo duży słup czarnego, gryzącego dymu, w pobliżu nie było gęstej zabudowy więc nie było poważniejszego zagrożenia rozprzestrzeniania się ognia. Pożar zaklasyfikowano jako bardzo duży a jego powierzchnia to ok. 2500m3.
Przyczynę powstałego pożaru ustali specjalna komisja. Strażacy, którzy uczestniczyli w akcji gaszenia, nie wykluczyli, że mogło dojść do podpalenia. Sugerował to fakt, że ogień nie pojawił się w jednym miejscu.

Комментарии

Информация по комментариям в разработке