Siles ft. Wac Toja - Tańcz

Описание к видео Siles ft. Wac Toja - Tańcz

Posłuchaj utworu w serwisach cyfrowych: https://umusicpl.lnk.to/SilesTancz
Tańcz to kolejny singiel promujący debiutancki album Silesa, na którym gościnnie udziela się Wac Toja. Wynikiem współpracy dwoch artystów jest hipnotyzujący utwór, który brzmieniem i treścią idealnie wpasowuje się w klimat jesiennych wieczorów.

Siles:
  / sileslbc  
  / sileslbc  
Wac Toja:
  / wactoja  
  / wactoja  

Title: Tańcz
Artists: Siles
Featuring: Wac Toja
Lyrics: Siles, Wac Toja
Producer: apostle
Mix / Mastering: UPNDWN
Album: TBC
Cover: shk.
Label: Universal Music

Tekst:

Nie patrz mi się na złoto na szyi
Zamień je na ręce w jednej chwili
Wisi mi to, że jesteś z innymi
Tylko sobą dziś będziemy żyli
Warszawa nigdy nie śpi
Wiedzą ci, co tu weszli
W dzień pracuje nad formą
A nocą szukam treści
Nie pytaj z kim tu jestem
Znów chodzę sam po mieście
Zamawiałem kolejkę a podali szczęście
Chyba już nie wyjdę stąd
I chyba już nie wyjdę stąd
Mała wypij to do dna
Lecimy od razu dwa
Potem parkiet ale tak
Żebym czuł cie cały czas
Patrzył wciąż na twoja twarz

Powiedz mi o czym w tym momencie myślisz
Powiedz czego chcesz, co zrobić moglibyśmy
Powiedz, chociaż znam już wszystkie twoje myśli
Po prostu twój głos koi wszystkie moje zmysły
Mów do mnie, patrz na mnie
Swobodnie tak idealnie
Koło mnie bądź tu skarbie
Lubię kiedy robisz to nieprzewidywalnie

Lubię kiedy patrzysz na mnie tak, jak byś chciała mi powiedzieć, że niczego ci nie brak x3

Ref:
I tańcz ze mną do rana, ze mną do rana
Jesteś taka pijana, to nie fatamorgana
A ja taki pijany, taki pijany
A kolejny polany, a koleiny ej
Jesteś taka pijana i tańcz ze mną do rana
To nie fatamorgana, a kolejka polana
A ja taki pijany, taki pijany
A kolejny polany, a kolejny ej

Wac Toja:
Nie chce ciebie na wyłączność
Nie ma w tym nic złego nie
Ale nie chcesz innego mieć
Nie ma w tym nic złego nie
Czułem życie zbyt gorzko
Dziś nie czuje nic z tego nie
Chce tu na ziemi niebo mieć
Dziś nie będzie nic z tego nie

Serca puste a sumienia nazbyt pełne
Twoich ust chce ale mogą być kolejne
Wszystko w tyle zostawiam i zaraz będę
Zapnij pasy i lecimy w inną przestrzeń
Mamy kosmiczny lot, lot
Jak w road 66, 6
Przez życie pod prąd, prąd
Płonie, pale ten szczyt, szczyt
Obok mnie płyniesz ty, ty
Rozświetlamy te dni, dni
Tylko blask i błysk i blask i błysk i światła, dym

Kręcisz nią koła jak hotwheels
Ty ta, ta, ta, tańcz
Wejdź do mej pułapki
Ty ta, ta, ta, tańcz
A mieliśmy być poważni
Ty ta, ta, ta, tańcz
Ty ta, ta, ta, tańcz
Daj mi ten high
I lecę wyżej (lecę wyżej)
Lecę wyżej (lecę wyżej)
Ty jak chcesz choć ze mną
Lecę wyżej (lecę wyżej)
Lecę wyżej (yeah)
A ty wchodź w to w ciemno

Ref:
I tańcz ze mną do rana, ze mną do rana
Jesteś taka pijana, to nie fatamorgana
A ja taki pijany, taki pijany
A kolejny polany, a koleiny ej
Jesteś taka pijana i tańcz ze mną do rana
To nie fatamorgana, a kolejka polana
A ja taki pijany, taki pijany
A kolejny polany, a kolejny ej

Комментарии

Информация по комментариям в разработке