Wisława Szymborska - Myśli nawiedzające mnie na ruchliwych ulicach

Описание к видео Wisława Szymborska - Myśli nawiedzające mnie na ruchliwych ulicach

O Wisławie Szymborskiej:
Najbliższe otoczenie zapamiętało ją jako osobą skromną, ceniącą spokój. Nie uznawała pytań ingerujących w czyjąkolwiek prywatność, ani nie uważała za stosowne mówić o sobie. Źle znosiła wszelkie ostentacje czy celebry, stąd też ogłoszenie jej laureatką literackiego Nobla, kiedy to w miesiąc musiała udzielić więcej wywiadów, niż przez całe poprzednie życie, stanowi w jej życiu cezurę, nazywaną przez przyjaciół "tragedią sztokholmską".

Poetka nie lubiła rozmów o literaturze czy tajnikach poetyckiego warsztatu, wychodząc z założenia, że autor powinien się wypowiadać wyłącznie w swoich utworach. Emanujące z tekstów Szymborskiej pierwszorzędne poczucie humoru towarzyszyło jej na co dzień. Przejawiało się choćby w obdarowywaniu przyjaciół i znajomych kartkami z dowcipnymi kolażami własnej roboty lub loteryjkami, w których fantami były drobne upominki, najczęściej rozkosznie kiczowate. Poetka ujewniła Annie Bikont i Joannie Szczęsnej, autorkom albumu "Pamiątkowe rupiecie, przyjaciele i sny Wisławy Szymborskiej" (1997):

Tekst czytanego wiersza:
Twarze.
Miliardy twarzy na powierzchni świata.
Podobno każda inna
od tych, co były i będą.
Ale Natura - bo kto ją tam wie -
może zmęczona bezustanną pracą
powtarza swoje dawniejsze pomysły
i nakłada nam twarze
kiedyś już noszone.

Może cię mija Archimedes w dżinsach,
caryca Katarzyna w ciuchu z wyprzedaży,
któryś faraon z teczką, w okularach.

Wdowa po bosym szewcu
z malutkiej jeszcze Warszawy,
mistrz z groty Altamiry
z wnuczkami do ZOO,
kudłaty Wandal w drodze do muzeum
pozachwycać się trochę.

Jacyś polegli dwieście wieków temu,
pięć wieków temu
i pół wieku temu.

Ktoś przewożony tędy złoconą karetą,
ktoś wagonem zagłady.

Montezuma, Konfucjusz, Nabuchodonozor,
ich piastunki, ich praczki i Semiramida,
rozmawiająca tylko po angielsku.

Miliardy twarzy na powierzchni świata.
Twarz twoja, moja, czyja -
nigdy się nie dowiesz.
Może Natura oszukiwać musi,
i żeby zdążyć, i żeby nastarczyć
zaczyna łowić to, co zatopione
w zwierciadle niepamięci.

Tło muzyczne - Amelia Matys
Realizacja - Mateusz Warcaba
Nagranie odczytywanego wiersza pochodzi z tomiku "Tutaj" odczytanego przez panią Wisławę Szymborską na Wieczorze autorskim Wisławy Szymborskiej w Operze Krakowskiej.
Miniatura filmu zaczerpana z hiszpańskiego artykułu opublikowanego w colofon revista literaria poświęconego Wisławie Szymborskiej .
Autor zastrzega sobie wszelkie prawa autorskie do utworu. Kopiowanie i rozpowszechnianie bez zgody autora surowo zabronione.

Комментарии

Информация по комментариям в разработке