Adam Mickiewicz "Stepy akermańskie".

Описание к видео Adam Mickiewicz "Stepy akermańskie".

Jeżeli uważasz, że ten materiał jest wartościowy, możesz postawić mi kawę tutaj: https://buycoffee.to/panodpolaka

Adam Mickiewicz "Stepy akermańskie"

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam kolorowe ostrowy burzanu.

Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurchanu;
Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok – tam jutrzenka wschodzi;
To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.

Stójmy! – jak cicho! – słyszę ciągnące żurawie,
Których by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
W takiej ciszy – tak ucho natężam ciekawie,
Że słyszałbym głos z Litwy. – Jedźmy, nikt nie woła.

Комментарии

Информация по комментариям в разработке