Seksualizacja młodzieży, zwłaszcza tej młodszej młodzieży, wzięła się zewsząd. To, co widzimy w reklamach, w serialach dla młodzieży, czy czasopismach, to jest ciągła seksualizacja, która polega na tym, że jestem tyle warta, jak bardzo czuję się atrakcyjna i jestem postrzegana jako atrakcyjna przez rówieśników. Do tego dokładają się jeszcze rodzice, którzy nie tłumaczą dzieciom, że to jak one wyglądają ma oczywiście znaczenie, ale pośrednie. Najważniejsze jest to, jak czują się same ze sobą, jak potrafią stawiać granice, odmawiać, być ponad coś, co nie stanowi o wartości człowieka. Kolosalny jest oczywiście wpływ rówieśników. Będą takie dziewczynki, które będą uważały, że w wieku 15 lat ten pierwszy raz trzeba mieć już za sobą, a do tego będą również namawiały koleżanki. Dodatkowo koledzy będą uważali za wyrzutka dziewczynę, która nie jest seksualnie otwarta. Trzeba jednak pamiętać, że ogromną rolę tutaj pełnią rodzice, którzy potrafią wytłumaczyć dziecku, że ok jeśli uprawiasz seks w wieku lat 15, ale pod warunkiem, że robisz to z własnej woli, a nie pod wpływem presji środowiska. W przepisach polskich mamy dopuszczalność aktywności seksualnej od 15 roku życia i z jakiegoś powodu ona taka jest, a nie inna. Te zmiany hormonalne, które zachodzą w ciele mogą powodować, że czujemy się mniej atrakcyjni, więc chcemy to nadrobić innymi rzeczami, np. właśnie otwartością seksualną. To są jednak czynniki zewnętrzne, a nie te wynikające z samych nas.
Młody człowiek przede wszystkim szuka akceptacji, jednak bardzo często nie w tym miejscu, w którym powinien go szukać. Współcześni rodzice mają coraz mniej czasu, żeby z dziećmi być i z nimi porozmawiać, a przy okazji sami rywalizują ze swoimi współpracownikami, tym samym uczą swoje dzieci rywalizacji i współzawodnictwa w szkole. Dzieci szukają akceptacji poprzez ubranie, poprzez swoje zachowanie. Jeśli dziecko jest ubrane tak, jak rówieśnicy, to dobrze się z nimi czuje, jeżeli gorzej, inaczej, to już ma problem z akceptacją. Jeśli dzieciom przeszkadza brak akceptacji, to pojawia się problem z zabieganiem o akceptację przez rówieśników, w sposób, który trochę mija się z celem. Mogą to być takie środki, jak seksowe ubrania, makijaż w wieku lat 13, w których w sumie nie ma nic złego, pod warunkiem, że służy zdobyciu akceptacji lub rywalizacji.
Piotr Cywiński – sex coach, Instytut Pozytywnej Seksualności
Więcej na www.portalzdrowiaseksualnego.pl
Информация по комментариям в разработке