(Nie)Zapomniane Linie Kolejowe - Linia Kolejowa 177 - Racibórz - Głubczyce - ( Krnov )

WAŻNE. PRZECZYTAJ!!!!!
Film przedstawia częściowo eksploatowaną, zarośniętą i rozebraną linią kolejową 177 łączącą Racibórz poprzez malownicze tereny południowej Opolszczyzny z Głubczycami i dalej z Krnovem, chociaż o tym ostatnim cięzko powiedzieć czy coś łączy no bo sam nasyp gdzieś w gąszczu zarośli to za mało. Najbardziej do płaczu doprowadza stan dworca w Głubczycach który funkcjonował przez całe 150 lat aż przyszli jacyś dygnitarze i ot tak sobie wycofali wszystkie połączenia no bo po co, po co wam kolej jak macie auta, to się nie opłaca. Po 20 latach dalej to samo a nawet gorzej. Gmina nie może odzyskać budynku, tory zarosły, już wszyscy zapomnieli że z Raciborza do Racławic można było jechać pociągiem, albo do Krnova przez Pietrowice Głubczyckie jak ktoś chciał. A tak obie linie spotkał ten sam los. Jedna całkowicie zarośnięta i zapomniana ( mowa o 294 Racławice Śląskie - Głubczyce ) a druga częściowo zarośnięta a częściowo mizernie wykorzystywana. Ja się pytam gdzie jest ten postęp? Każdy ma auto i każdy ma gdzieś a wystarczy że wsiądzie se do pociągu i przejedzie tą samą trase bez trucia innych. Czyż nie lepiej by 100 osób jechało jednym szynobusem a nie każdy swoim samochodem? Byłoby ekologiczniej? Dalej- każdy miałby wygode bo tylko se wsiada, jedzie ile chce i wysiada, koniec. Wiele linii przepadło bezpowrotnie lub powrotnie przez jedną awarie, jedno niedopatrzenie, jak np. 306 z Prudnika do Gogolina. Pociągi jeździły ta trasą calutkie 100 lat aż do powodzi w 1997 roku w wyniku której zawalił się most na Odrze. A wystarczyło odbudować go spowrotem, ale nie, po co. tory niepotrzebne i od Gogolina do Krapkowic Otmęt tory zdjeli całe. A teraz na nasypie między tymi stacjami zbudowali droge. Reszta lini do samego prudnika zarosła. No dobra MON w 2016 ją odbudował ale tylko dlatego by wojskowi mogli se jeździć do składnicy pod Krapkowicami. A firmy gdzie? a ludzie? Może duża część mieszkańców tych okolic chciałaby jeździć czymś innym niż autem czy PKS-em, wróć każdy jeździ autem. Po co. Nie opłaca się, i tak będziemy remontować co chila te drogi z naszych podatków.
To samo tyczy się 177. Może ludzie z Głubczyc chcieliby jeździć do Raciborza pociągiem niż autem się tłuc po tych wertepach gdzie niegdzie? Ich nikt o to nie zapyta z zarządu PLK. Licze na to że linia 177 i 294 zostaną odbudowane i że kolej znowu połączy Racibórz Głubczyce i Racławice Śląskie. Wszyscy miłośnicy kolei by byli zachwyceni i nie tylko oni, reszta napewno też.