Najciekawszy i najpiękniejszy szlak na Giewont. Z Doliny Strążyskiej przez Przełęcz w Grzybowcu.

Описание к видео Najciekawszy i najpiękniejszy szlak na Giewont. Z Doliny Strążyskiej przez Przełęcz w Grzybowcu.

Oczywiście to moja, subiektywna ocena :) W drogę na Giewont wyruszyliśmy tym razem z Doliny Strążyskiej Kupiliśmy bilety i szeroką ścieżką ruszyliśmy przez dolinę, wzdłuż strążyskiego potoku. Pomiędzy drzewami, co jakiś czas wynurzał się cel naszej wędrówki, masyw Giewontu.

Po drodze spotkaliśmy skałę Edwarda Jelinka, czeskiego pisarza, miłośnika Tatr, który życie poświęcił sprawie jedności Słowian i braterstwa polsko - czeskiego. Jego działalność bardzo wysoko cenił Henryk Sienkiewicz. Nazwę Skała Jelinka nadano właśnie z jego inicjatywy. Także wmurowanie tego popiersia i tablicy upamiętniającej to inicjatywa Sienkiewicza.

Po półgodzinnej wędrówce dotarliśmy do Polany Strążyskiej. Tutaj podjęliśmy decyzję, że po krótkim przystanku ruszamy w dalszą drogę. W kierunku Giewontu. 15 minutowy spacer żółtym szlakiem z Polany Strążyskiej - do wodospadu Siklawica zostawiliśmy sobie na inną okazję.

Krok po kroku, czerwonym szlakiem zmierzaliśmy w stronę Przełęczy w Grzybowcu. Las zapewniał schronienie przed promieniami słońca i rześkie powietrze ale pokonanie różnicy wzniesień na tym godzinnym odcinku bywało czasem męczące.

Tutaj szlaki czerwony i czarny się rozdzielają, my podążamy dalej szlakiem czerwonym. Czarny wiedzie szczytem Grzybowca w dół, w stronę Doliny Małej Łąki. Od czasu do czasu Giewont przypomina o sobie pojawiając się pomiędzy wierzchołkami drzew. Po wyjściu z lasu podziwiamy przepiękne panoramy. Pokonujemy Odcinek do Kondrackiej Przełęczy Wyżniej.

Widoki zapierają dech w piersiach. Jak na dłoni widać Dolinę Małej Łąki, przez którą prowadzi trzeci, alternatywny szlak na Giewont.

Po drodze pokonujemy Skalne Żeberko. To chyba najbardziej męczący odcinek naszej wyprawy. Ale 450 metrów różnicy wzniesień pomiędzy Przełęczą w Grzybowcu a Kondracką Przełęczą Wyżnią musieliśmy odczuć.

Teraz na szczyt pozostało nam już tylko około 30 minut. Szlakiem niebieskim podeszliśmy do jednokierunkowej ścieżki skalnej na Giewont. Przytrzymując się łańcuchów pokonujemy kolejne metry. Kamienie są gładkie i wyszlifowane od tysięcy stóp pokonujących tę drogę. Kiedy pada deszcz i jest tutaj mokro na pewno trzeba uważać.

No i w końcu można było przysiąść pod krzyżem Giewontu i rozkoszować się widokami na całe Podhale, Tatry Zachodnie i Tatry Wysokie.

Jednokierunkowym szlakiem schodzimy w dół i z Kondrackiej Przełęczy Wyżniej ruszamy w kierunku Kuźnic przez Dolinę Kondratową. Dłuższy odpoczynek zaplanowaliśmy na łące przy Schronisku na hali Kondratowej, które obecnie jest niestety gruntownie remontowane. Prace mają zakończyć się do 2025 roku.
Pamiętajcie o subskrypcji kanału i do zobaczenia w następnym odcinku. Cześć. 🎥😊

Комментарии

Информация по комментариям в разработке