Jak montowane są wiązary? Wyzwanie # 27. Budowa domu 2017. Montaż wiązarów. Dzień 27. HD

Описание к видео Jak montowane są wiązary? Wyzwanie # 27. Budowa domu 2017. Montaż wiązarów. Dzień 27. HD

Subskrybuj : http://bit.ly/2odNMVe
Facebook:   / domza150tysiecy  
Forum: http://forum.domza150tysiecy.pl/
Tutaj możesz kupić projekt domu za 150 tys: http://bit.ly/2oh5NS1

Witam w kolejnym dniu.
Dziś dość ważny krok w procesie budowy czyli montaż konstrukcji dachu.. Wiadoma sprawa, że projekt przewiduje wiązarową konstrukcję dachu i taka też została przygotowana w tym przypadku.
Różnice w stosunku do projektu to wydłużone połacie o 15cm oraz same wiązary wykonane w okapie w kącie 90* do ścian. Okapy nie opadają za wieniec tylko wychodzą na równo.
Rozwiązanie to jest bardzo zbliżone cenowo do tradycyjnej formy wiązara, wręcz cena jest na tym samym poziomie. Zasadniczą różnicę można będzie zauważyć przy montażu podbitki, dla której mamy właściwie gotową konstrukcję nośną.
Wykonanie podbitki na takim rozwiązaniu to bajka :) nawet dla amatora.

Ekipa od wiązarów wpadła na budowę parę minut po 7 tak aby o 18 ruszyć na bazę. Cały proces przebiegł bardzo sprytnie, szybko i co najważniejsze fachowo. Starałem się na miarę możliwości czasowych zaprezentować Państwu każdy ważny element przy procesie montażu i myślę, że po obejrzeniu materiału wszystko będzie jasne jak montowane są wiązary.

Po wrzuceniu wszystkich elementów stanowiących konstrukcję chłopaki tak naprawdę byli dopiero w połowie drogi, później pozostało jeszcze to wszystko usztywnić i połączyć dokładnie przy użyciu blach ciesielskich oraz gwoździarek gazowych. Na taki mały dach skromnie można przyjąć, że zużyte zostało dobre 1000 gwoździ pierścieniowych, setki dedykowanych wkrętów ciesielskich oraz niezliczona ilość okuć, blach i elementów stanowiących integralną część całości.

Na sam koniec chłopaki chcieli mi zrobić przejażdżkę na wysokość 32m lecz złośliwość rzeczy martwych jak to zwykle bywa, w najmniej odpowiednim momencie zrobiła nam psikusa i nie udało się :) Może to i dobrze (dla mnie)

W sobotę Kawa został sam na placu boju i godnie mnie reprezentował na placu boju, gdzie główną jego robota było tak naprawdę przyjęcie gości, którzy nas licznie odwiedzali na budowie.
Stąd też na prace przy ścianach działowych nie poświęciliśmy zbyt wiele czasu, tak aby od dziś zabrać się za nie w normalnym tempie.
Na dziś planuje przy wieźć deskę okapową 20x0,3cm oraz ją zabezpieczyć gdyż będzie stanowiła wykończenie okapu, i nie będzie niczym dodatkowym pokryta.
Planuję również tym razem trochę inaczej podejść do samego procesu układania dachówki, ale zobaczę na ile moje plany uda się wprowadzić w realia.

Pozdrawiam Ł.

Комментарии

Информация по комментариям в разработке