Wandal, terrorysta, złodziej, czy zagubiony nastolatek...

Dziś nietypowo - historia z życia ulicy Kamieniogórskiej w Boguszowie Gorcach. Miasto o najwyżej położonym rynku w Polsce, sama Kamieniogórska ma widok na Śnieżkę. Miasto mogłoby żyć z turystyki, a jego mieszkańcy po prostu cieszyć się pięknym otoczeniem.
Jednak młodzież "po szkole" zwykle wyjeżdża z tego miasta, a ta, która pozostaje, najwyraźniej nie ma co ze sobą zrobić. Na samej ulicy Kamieniogórskiej niedawno wybito szybę komuś w busie, sąsiadowi trzy dni temu wycięto filtr DPF z samochodu, a w moim aucie również poszła szyba. Widzieliśmy tu już kradzione rejestracje, koła, całe wydechy aut, no i oczywiście skopane lusterka. Moja pierwsza reakcja była dokładnie taka sama, jak Wasze, pod moim zdjęciem na Instagramie, które pokazuje SzajBusa po akcie wandalizmu. Jedna użytkowniczka skomentowała jednak: "Szaj sobie poradzi, prawda? Bardziej współczuję osobie, która to zrobiła" SEDNO SPRAWY. WIEM, że coś tu nie gra z naszą młodzieżą i WIEM, że można to zmienić...