Dzisiejszy odcinek jest skierowany zarówno do producentów żywności bezglutenowej, jak i do konsumentów, żywo zainteresowanych rynkiem gluten-free w Polsce, w Unii Europejskiej i na świecie. Czy każdy produkt oznaczony przekreślonym kłosem jest w pełni bezpieczny dla osoby z celiakią? Czy można ufać etykietom małych producentów, wytwarzających jednocześnie chrupki kukurydzane i paluszki orkiszowe? Jak rozpoznać w gąszczu produktów, co jest bezglutenowe, a co nie? Wreszcie: czy istnieje monopol na używanie znaku przekreślonego kłosa? Czy każdy producent może stworzyć dowolną wersję tego znaku i umieścić go na swoim przebadanym produkcie? A co ze znakami chronionymi patentami? Co ze znakami towarowymi?
To kwestie, które są w polu zainteresowań wielu przedsiębiorców, ale i zjadaczy chleba bezglutenowego. Ludzie są zdezorientowani i nie zawsze wiedzą, komu ufać. Dlatego poprosiłam prawnika o wyjaśnienie wielu kwestii dotyczących wytwarzania żywności, jego bezpieczeństwa, znakowania, ale i odpowiedzialności cywilnej i karnej. Moim gościem jest adwokat i mediator Joanna Trudnowska, działająca przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Poznaniu. Pani mecenas udziela cennych wskazówek producentom, którzy w sposób odpowiedzialny wytwarzają żywność bezglutenową i chcą ją właściwie oznaczyć – tak aby dostarczyć konsumentom czytelną i wiarygodną informację. Rozmawiamy również o prawach konsumentów – jak i kiedy interweniować, gdy mamy podejrzenie, że dany produkt nie spełnia warunków określonych dla żywności bezglutenowej (poniżej 20 ppm).
W czwartym odcinku podcastu – tradycyjnie już – omawiam kolejnych 6 produktów, które przebadałam w laboratorium na obecność glutenu. Co tym razem opowiem? Posłuchaj ....
Więcej na temat bezpiecznych zakupów bezglutenowych znajdziecie w zakładce ZAKUPY na moim blogu:
https://bezglutenowamama.pl/category/...
Na obecność glutenu, w ramach projektu realizowanego z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, przebadałam w laboratorium akredytowanym Nuscana w sumie 33 produkty. Wśród nich znalazły się polskie, czeskie i słowackie wyroby oznaczony znakami przekreślonego kłosa (wszystkie dostępne w stacjonarnych lub internetowych sklepach bezglutenowych) i wyroby oznaczone napisem „bez glutenu”, „gluten free” lub „produkt bezglutenowy” – czyli zgodnie z polskimi i unijnymi przepisami ich producenci gwarantują, iż są bezpieczne dla osób z celiakią (czyli mają poniżej 20 ppm glutenu). Do laboratorium przekazałam również produkty znanych dużych i odpowiedzialnych marek, których etykieta może wskazywać, że są to wyroby bezpieczne dla osób z celiakią. Ja już znam wszystkie wyniki, ale w podcastach będę je publikować stopniowo. Ponieważ projekt zakłada stworzenie 5 podcastów, w czterech odcinkach opowiadam o 6 produktach, a w ostatnim – aż o 9 wyrobach. Czy gdzieś był gluten? Słuchajcie uważnie podcastu o diecie bezglutenowej – zwłaszcza pierwszych pięciu odcinków 😁
W obecnym czwartym odcinku podcastu przebadałam: żurek gryczany razowy z łuską Kowalewski BIO, gumę rozpuszczalną Mamba Duo, makaron kukurydziany bezglutenowy Avellini, pieczywo chrupkie bezglutenowe Chaber, czekoladę bezglutenową Bartfan oraz czeskie danie gotowe Expres Menu bez lepku. Jakie są wyniki? Zapraszam do wysłuchania podcastu.
Zadanie „Dieta bezglutenowa w celiakii czyli bezpieczne zakupy w sklepach stacjonarnych i internetowych” jest realizowane dzięki finansowaniu ze środków Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Информация по комментариям в разработке