jesienny koncert świerszczy -stworek własny

Jesienny Koncert Świerszczy


a.                            d

Ciemną nocą na polanie 

G.                               CE

Daje koncert leśny chór

a.                                 d

Zebrali się wszyscy na nim 

E.                                         a

Leśnych zwierząt jest tu tłum 

A.                             d

Na polanie gra muzyka 

G.                                                CE

Koncert świerszczy właśnie trwa 

a.                          d

Cykadami nas usypia 

E.                              a

lecą nutki hen do gwiazd x2

2

Gwiazdy solo na cymbałki

Ponad horyzontem lasu

Słychać echo galaktyki;

-niesie się kryształem czasu


Niebo całe roziskrzone

Księżyc w pełni jasno lśni 

Serce moje utęsknione 

o miłości sobie śni

3

Żaby w stawie rechotają

Bo odleciał bociek Pan

Klekotaniem nie zakłóca 

chóru wypindrzonych dam


Jeleń gdzieś na rykowisku,

nikt się wejść tam nie odważy?

niesie się ten głos po rżysku

Konkurentów rykiem straszy


Żółte liście z drzew spadają

Jak marzenia niespełnione

pod stopami dywan ścielą

życia pejzaż malowany....


Kruszy mi się pod nogami 

Moje życie jak te liście 

I rozmawiam sam z drzewami 

Zwariowałem?- oczywiście !


Stworek własny 

Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone 

Publiczne odtwarzanie tylko za zgodą właściciela

autor;

Chłopiec Lasu 

05 09 20 24