Pasmo Graniczne: Ruske Sedlo - Obniżenie Balnickie

Bieszczady - okolice Cisnej

LINK DO NAWIGACJI:   / strava  

Pasmo Graniczne: Ruske Sedlo - Obniżenie Balnickie; PRZEBIEG: Cisna - Majdan - Liszna - Roztoki Górne - Przełęcz nad Roztokami (Ruske Sedlo) - Rypi Wierch - Sinkowa - Stryb - Czerenin - Balnica (Obniżenie Balnickie) - Solinka - Żebracze - Majdan - Cisna; DYSTANS: 37,5 km; DENIWELACJA: 860 metrów; STOPIEŃ TRUDNOŚCI: bardzo wysoki; PRZEJEZDNOŚĆ PO OPADACH: zła

OPIS: Pasmo Graniczne to główny masyw wododziałowy Karpat, rozciągający się na długości 60 kilometrów, od Przełęczy Łupkowskiej na północnym-zachodzie po przełęcz Beskid nad Wołosatem na południowym-wschodzie. Jego głównym grzbietem przebiega granica państwowa - od Przełęczy Łupkowskiej do Kremenarosa ze Słowacją, a dalej na wschód po Przełęcz Użocką z Ukrainą. Północną granicę masywu stanowią: Duża Obwodnica Bieszczadzkiej od Cisnej po Ustrzyki Górne wraz z Drogą Karpacką z Cisnej do Woli Michowej. Przełęcz nad Roztokami (801) rozdziela pasmo graniczne na wyższą część wschodnią i niższą część zachodnią. Część zachodnia pasma granicznego rozpada się na dwie partie rozdzielone szerokim Obniżeniem Balnicy. Przełęcz nad Roztokami (słow. Ruské Sedlo) leży pomiędzy Rypim Wierchem a Okrąglikiem. Od strony polskiej na przełęcz prowadzi asfaltowa droga ze wsi Majdan koło Cisnej, przez Liszną i Roztoki Górne, która została przez nas wykorzystana w pierwszym etapie wycieczki. (9,9km) - Na przełęczy kierujemy się w prawo - zgodnie z niebieskimi znakami. Przed nami ponad kilometrowa wspinaczka zboczem Rypiego Wierchu, w dużej części niestety z buta. (11,1km) - Rypi Wierch. Od tego miejsca grzbiet faluje, jazda jest przyjemna, jedynie krótkie odcinki butowania. Po drodze: urwisko Rypy i kolejne kulminacje grzbietu - Sinkowa (12,6km), dwuwierzchołkowy Stryb (14,4km) i Czerenin (19,0km). Widoki na południe wycinkowe. Pod stopami mamy dolinę Udawy, w dali Góry Bukowskie i wulkaniczne pasmo Wyhorlat. Poruszamy się wzdłuż słowackiego rezerwatu „Sipkova”. Na kulminacji Czerenin grzbiet skręca w prawo i opada na Obniżenie Balnickie. Przed nami długi i przyjemny zjazd. Miniemy na nim słup graniczny tzw. Tripleks. Zjazd kończymy na południowym zboczu grzbietu granicznego. Ścieżka staje się podmokła, jazdę utrudniają korzenie. Niosąc rower forsujemy trzy głębokie jary potoków źródliskowych Udavy. Można tu zaobserwować zjawisko kaptażu, czyli przeciągania wód Solinki przez silniej wgryzającą się w grzbiet wododziałowy Udavę. Na koniec szlak skręca w prawo i po podjeździe osiągamy położoną na polance stację kolejki bieszczadzkiej w Balnicy - (24,0km) - sezonowy sklepik, leśniczówka, możliwość noclegu. Miejsce to przed wojną zwane było Strubia. Właściwa wieś Balnica zaczynała się kilometr na północ. Kierujemy się na wschód i wykorzystując torowisko kolejki wąskotorowej, niezbyt komfortowo, jedziemy po warstwicy przez las porastający południowe zbocze masywu Matragony. Gdy torowisko wynurzy się z lasu otworzy się przed nami kotlina nieistniejącej wsi Solinka i masyw Hyrlatej. W miejscu skrzyżowania torowiska z drogą bitą skręcamy w prawo. Przez mostek na rzece Solinka osiągamy drogę bitą i skręcamy w lewo. Droga zdąża do wąskiego przesmyku pomiędzy stromymi zboczami Matragony i masywem Hyrlatej. Przed nami dwa krótkie podjazdy i dłuższy zjazd sprowadzający po 4 km do szosy łączącej Komańczę z Cisną. Skręcamy w prawo. Trzymając się szosy, jadąc lekko w dół, przez Żubracze i Majdan wracamy do Cisnej.