Wypełnienie

W sierpniu wystartowało wyzwanie ukulele w Domowej Akademii Muzyki. Uczę się tam ponad 2 lata, a zaczynałam też w podobnym wyzwaniu. Po drodze wzięłam udział w kilku, bo ciężko mi było nie angażować się, choć byłam już wtedy na kursie. Teraz wiedziałam, że to wyzwanie już nie dla mnie. Kiedy na grupie zaczęły się pojawiać nagrania uczestników wyzwania, pojawiły się emocje, z którymi coś musiałam zrobić. Grałam sobie puste struny, jak w pierwszym zadaniu wyzwania... żal mi było, że jedna struna nie była wykorzystana, więc ją dodałam, tak jak wykombinowałam i oto w jeden wieczór powstało "Wypełnienie".

Wakacyjny luz na pewno sprzyja twórczości, a mi podoba się to coraz bardziej :) Powoli zaczynam na szczęście łapać też przebłyski, że mogę wracać do pracy.