Suzuki V-Strom 1050 XT - pierwsze wrażenia z jazdy

Witam serdecznie na moim kanale YT i zapraszam na kolejny filmik z serii „Pierwsze wrażenia z jazdy”, tym razem jest to materiał o bardzo ciekawym motocyklu klasy Adventure – Suzuki V-Strom 1050 XT.
Przepraszam moich widzów za spore opóźnienie w montażu tego filmu, niestety przez trzy miesiące pochłonął mnie remont mieszkania, a to jak wiadomo jest bardzo czasochłonne.

Suzuki V-Strom 1050 XT użyczył mi autoryzowany salon Suzuki w Krakowie - M&M Motocykle:

https://mmmotocykle.suzuki.pl/moto

Maszyna prezentowana na filmie to całkowicie nowa wersja tego motocykla, wyposażono ją w przeprojektowany silnik o tej samej pojemności 1037 cm3 co poprzedni model, ale zmieniono w nim charakterystykę pracy jednostki, która generuje teraz maksymalny moment obrotowy i moc w wyższym zakresie obrotów.
Taki zabieg inżynierów Suzuki poprawił charakterystykę oddawania mocy w wyższych prędkościach obrotowych silnika, ale pogorszył je w dolnych.
Maksymalna moc tego pieca to - 107 KM (8'500 obr/min), a maks. Moment obrotowy - 100 Nm (6'000 obr/min).
Ewidentnie ten silnik nie jest już tak zrywny od dołu, dostaje on też odczuwalnej „czkawki” podczas przyśpieszania z niższych obrotów, dopiero powyżej 4'000 obr/min zaczynamy czuć przyrastającą moc.
Motocykl nieco przytył i waży teraz w tej wersji – 247 kg. a to już całkiem spora masa, warto o tym pamiętać wybierając się nim w nieco podmokły teren.

Nowy V-Strom 1050 XT otrzymał pełne elektroniczne wsparcie systemami wspomagania kierowcy w tym: 3-stopniową kontrolę trakcji, zakrętowy ABS, 3-mapy zapłonu, system ruszania na wzniesieniu, system wspomagania kierowcy podczas ruszania i jazdy na małych prędkościach, czy doskonale pracujący- zintegrowany układ hamulcowy.

W końcu Suzuki zdecydowało też się by zastosować przedni reflektor w technologii LED, jest to lampa żywcem wyjęta z Suzuki Katana i ponoć całkiem nieźle świeci ;)
Na pochwałę zasługuje także wygodna, wyprostowana pozycja kierowcy, bardzo dobra fabryczna szyba, tempomat czy całkiem fajnie brzmiący wydech.

Wadami są z kolei: wyświetlacz LCD o mizernej czytelności podczas dnia, lichej jakości handbary, nieco zbyt twarde siedzenie, zwłoka od silnika podczas dodawania gazu, mizerny schowek pod siedzeniem pasażera czy idiotyczna regulacja wysokości szyby czołowej z przodu.

Reasumując - nowy Suzuki V-Strom 1050 XT to bardzo poprawny motocykl klasy Adventure, w miarę rozsądnie wyceniony, wygodny i bardzo przyjemny podczas jazdy.
Może nie wyróżnia się on jakoś specjalnie wśród konkurencji, ale mimo relatywnie małych skoków zawieszenia i niskiego prześwitu daje sporo frajdy z jazdy i świetnie sprawdzi się w długodystansowej turystyce, choć raczej głównie na utwardzanych drogach.

Więcej informacji o tym motocyklu możecie przeczytać pod tym linkiem:

https://suzuki.pl/moto/V-Strom1050?gc...

Jak zawsze zapraszam do oceniania i merytorycznego komentowania filmu.
Jestem bardzo ciekaw co sądzicie o tym sprzęcie, jak Wam się podoba jego wygląd, systemy wspomagania kierowcy czy wyświetlacz LCD, oraz czy ewentualnie bierzecie pod uwagę jego zakup ?

Zapraszam także do subskrybowania mojego kanału, wkrótce kolejne filmy o tematyce motocyklowe i nie tylko ;)

Pozdrawiam serdecznie - RafałB