TUM I ŁĘCZYCA - WŁOŚCI DIABŁA BORUTY

Wesprzyj nas. https://zrzutka.pl/dfrpjw
„Tutaj gdzie kamieniem rzucisz, tam diabła trafisz” – powiadają ludziska o Łęczycy... ale czy to porzekadło jest właściwe tylko dla tamtych okolic? Diabły są z nami niemal od zawsze. To my je stworzyliśmy i dlatego są podobne kropka w kropkę do nas. Zwłaszcza Boruta – najbardziej polski z wszystkich diabłów. Boruta jest kłótliwy, samolubny, zawistny, skłonny do bitki i do wypitki. Jest łasy na baby, cwany, przebiegły, wredny ale także pełen fantazji i poczucia dumy, że jest Polakiem. W chwilach krytycznych stać go na patriotyzm. – Tak przedstawił mi go Wiktoryn Grąbczewski, kiedy zwiedzałem jego diabelską kolekcję ludowych rzeźb rozstawionych w mieszkaniu i w piwniczce jednego z warszawskich bloków. – Z początku marudziły, że im tu ciasno ale z czasem się przyzwyczaiły i kiedy teraz wspominam coś o przeprowadzce, wszczynają tumult – gawędził Wiktoryn – przy kusztyczku swojskiej naleweczki. A przewodzi im rzecz jasna Boruta. On był pierwszy w mojej kolekcji i jego te pokuśniki wybrały na swojego Hetmana.
Zdarzało się jednak, że diabły musiały zmienić lokum bo Wiktoryn ze swoją czeredą zapraszany był w różne miejsca Polski. A ponieważ znał pokuśników jak zły szeląg i potrafił o nich z wesołością opowiadać, na jego wystawach i spotkaniach autorskich były zwykle komplety. Nie dziwota! – Wszak chcemy poznać tych, którzy każdego dnia stają na głowie (właściwie na rogach), żeby przeciągnąć nas na ciemniejszą stronę mocy.
Podczas jednych posiadów z Wiktorynem zeszło się na Łęczycę i zamek, który od wieków Boruta zamieszkuje. Nie było rady, musiałem go zwiedzić. I tak zapisana została ta „Karteczka”.

KARTECZKI Z WYCIECZKI
TUM I ŁĘCZYCA - WŁOŚCI DIABŁA BORUTY

Podziękowania za muzykę dla Karola Krusia oraz zespołu White Garden

produkcja
maxlook.pl
[email protected]
2020

#Łęczyca #Boruta #diabełpolski #zamekłęczycki #zjazdposłówwŁęczycy #Tum #kolegiataromańska