"12 cali" Plenery fotograficzne w Michałowicach

„Najważniejszy element aparatu znajduje się 12 cali za nim”. Cytat z jednego z najwybitniejszych fotografów XX wieku, Ansela Adamsa otwiera krótkometrażowy dokument bydgoskiego twórcy, Wojciecha Gostomczyka. To specyficzny film, bo nie ma w nim jednego bohatera. To opowieść o grupie fascynatów, których łączy zamiłowanie do fotografii analogowej i wspólne dzielenie tej pasji podczas corocznych fotograficznych plenerów w Michałowicach pod Jelenią Górą. Poza opowieściami o tajnikach fotografii analogowej, mamy szansę przyjrzeć się kulisom pracy fotografów, modelek i modeli. Popularność polaroidów, sentyment do starych, prawie 100-letnich aparatów wielkoformatowych czy pierwszych kamer reporterskich stają się dzięki temu bardziej zrozumiałe. Widząc jak w zaciszu fotograficznej ciemni, niczym w pracowni alchemika, wyłania się z mroku obraz fotograficzny, poczuć możemy znów ekscytację, jaką dawało uprawianie fotografii w początkach jej istnienia. W zalewie cyfrowych obrazów, jedyny w swoim rodzaju, utrwalony na kliszy i papierze fotograficznym unikatowy zapis chwili, nabiera wręcz magicznego znaczenia…

reżyseria - Wojciech Gostomczyk
zdjęcia - Marcin Szpak, Julia Maria Karczewska
montaż - Remigiusz Zawadzki
muzyka - Phonics Foundation x Awry Sz
opieka artystyczna - Wojciech Smarzowski
produkcja - Studio METRAGÉ, Bydgoszcz