Ballada o Wiesławie (World of Tanks RAP)

Описание к видео Ballada o Wiesławie (World of Tanks RAP)

Graj w World of Tanks: http://bit.ly/WoTQuaz9
Kod do wykorzystania przy rejestracji: TANK4U

Utwór do pobrania w mp3: https://www.dropbox.com/s/rvc01qdny6n...
Mój czołg na Fejsie:   / quaztv  

Kolejna odsłona Rymów na Sprzedaż, czyli mój mały, sponsorowany RAP z World of Tanks. Zawiera oczywiście rozgrywkę z World of Tanks (Wargaming) w wersji PC (Win). Gra wyszła też na X360, Xbox One i PS4. Ma też wersje mobilne i kilka innych.

Autopromocja:
Główny kanał:    / quaz9  
Kanał ze streamami:    / quaz9live  
WWW: http://quaz.org
Facebook:   / quaztv  
Twitter:   / quaz9  
Twitch:   / quaz9  


Tekst:

Ballada o Wiesławie

Oto opowieść o pewnym czołgiście
Nadstawcie ucha, dobrze usłyszcie
Pancerny na imię miał Wiesław
A to jest jego dola nieszczęsna

Bestie stalowe
Niosą matkom żałobę, śmierć i pożogę
Ale nie Wiesiek
Wiesiek ledwo sam siebie niesie

Pancerna ulewa
Gąsienicą miażdży płoty i drzewa
Wiesiek nie miażdży
Wiesiek partaczy manewr każdy

Wiesław od małego marzenie miał szczere
Chciał być jak Rudy i pancernych czterech
A choćby być i Szarikiem dziarskim
Zagryzać Niemców, choć szarpać nogawki

I nadszedł wreszcie ten dzień, ta chwila
Wybuchła wojna, rzecz raczej niemiła
Lecz nie dla Wieśka, z radości śpiewa
Cóż począć, intelekt miał jak ameba

Czołgi na łące, jeszcze nie niszczą
Na słońcu stoją i stalą błyszczą
Jak wieloryby rzucone na plażę
Naprzeciw jadą już adwersarze

Choć Wieśka tankietka jest raczej marna
On widzi cyklopa, tytana, Goliata
Ruszył do boju truchtem śmiałym
Zjechał ze skarpy i się rozwalił

Bestie stalowe
Niosą matkom żałobę, śmierć i pożogę
Ale nie Wiesiek
Wiesiek zgubił się czołgiem w lesie

Pancerna ulewa
Gąsienicą miażdży płoty i drzewa
Wiesiek tymczasem
Smętnie wywija… lufą


Deszcze niespokojne potargały sztab
Zamiast sprzedać kopa, w dziąsło klaps
Wojsko popełniło swój największy błąd
Dali Wiesławowi nowy czołg

I tak całą wojnę walczył tankietkami
Czasem kogoś trafił, głównie jego trafiali
Upstrzył pola bitwy spalonymi wrakami
Nie wrogów, a swych czołgów trupami

Wiesiek był dzielny i honorowy
Nie chował się nigdy idąc na łowy
Taktyczne zagrania podpatrzył u Indian
Okrążał wroga, pędził i pyrgał

Ale miał szczęście, trzeba to zgłosić
Strzelali w Wieśka, czołg kule nosił
Nikt go nie drasnął, tak śpiewa bard
Wojna na niby, bo grał w World of Tanks

Bestie stalowe
Niosą matkom żałobę, śmierć i pożogę
Ale nie Wiesiek
Wieśkowi ręka na myszce się trzęsie

Pancerna ulewa
Gąsienicą miażdży płoty i drzewa
Nie, już nic więcej
Już się nadissowałem Wieśka w piosence

Aż dnia pewnego Wiesiek przypadkiem
Zajechał wrogów od flanki ukradkiem
Wystrzelał wszystko, spotkała ich klęska
I tak się odmienił los czołgisty Wieśka

Bestie stalowe
Niosą matkom żałobę, śmierć i pożogę
W. ma lepszą renomę
Do matek dorzuci jeszcze córkę i żonę

Pancerna ulewa
Gąsienicą miażdży płoty i drzewa
Kto strzela nie błądzi
Takim prawem bitwa się rządzi

Bestie stalowe
Niosą matkom żałobę, śmierć i pożogę
Otwórz oczy
Historia czołgiem się toczy

Pancerna ulewa
Gąsienicą miażdży płoty i drzewa
I sprawa to dziwna
Wieśka historia jest moja, muszę to przyznać

Комментарии

Информация по комментариям в разработке