Suzuki GSX-8S 2023 - pierwsze wrażenia z jazdy

Witam serdecznie na moim kanale i zapraszam Was drodzy Widzowie na zległy materiał z jazdy testowej motocyklem – Suzuki GSX-8S jaką odbyłem 31.07.2023 roku.
Podczas jazdy towarzyszył mi Marek jadąc swoim motocyklem – Triumph Rocket 3.
Maszynę do testu udostępnił salon motocykli Suzuki Moto-Trip w Krakowie za co jak zawsze dziękuję:

https://mototrip.suzuki.pl/moto

Suzuki GSX-8S wyceniony na kwotę - 41'900 zł. (lipiec 2024) to motocykl klasy „Street” i bezpośredni konkurent Hondy CB750 Hornet kosztującej obecnie - 36'500 zł. (lipiec 2024) dlatego w filmie porównywałem oba te motocykle.

Motocykl Suzuki GSX-8S zbudowano na bazie ramy stalowej szkieletowej, a sercem tego pojazdu jest - dwucylindrowy rzędowy silnik DOHC chłodzony cieczą o pojemności - 776 cm3.
Generuje on maksymalną moc - 83 KM (8'500 obr/min) i maksymalny moment obrotowy - 78 Nm (6'800 obr/min).
Napędza on tylne koło poprzez sześciobiegową bardzo dobrze działającą skrzynię biegów, mamy też w standardzie - quick-shifter a także antyhoppingowe sprzęgło.
Przednie zawieszenie typu upside-down KYB o średnicy 41 mm nie ma żadnej regulacji, jego skok wynosi - 130 mm.
Z tyłu znajduje się podwójny aluminiowy wahacz wleczony zespolony z amortyzatorem typu Mono-Shock o skoku - 130 mm, w tym przypadku można regulować napięcie wstępne za pomocą klucza hakowego co jest uciążliwe i denerwujące.
Układ hamulcowy oparto o podwójne pływające tarcze o średnicy - 310 mm. oraz cztero-tłoczkowe zaciski radialne Nissin.
Z tyłu znajduje się pojedyncza tarcza - 240 mm i zacisk jedno-tłoczkowy, mimo gumowych oplotów całość działa bardzo skutecznie, oczywiście układ wyposażono w ABS.
Pojemność zbiornika paliwa wynosi - 14 litrów a wysokość siedzenia kierowcy to - 810 mm.
Warto wspomnieć że rozstaw osi w tym motocyklu jest o 45 mm. większy od konkurencyjnej Hondy Hornet, co wpływa na większą stabilność podczas pokonywania zakrętów i jeździe na wprost zwłaszcza z dużymi prędkościami.
Motocykl zalany płynami i gotowy do jazdy waży relatywnie niewiele bo - 202 kg. jednak Honda CB750 Hornet jest od niego lżejsza gdyż waży - 190 kg.

GSX-8S posiada pakiet elektroniki S.I.R.S. Do którego należą między innymi:
* Trzy tryby jazdy - A, B, C
* Trzystopniowa kontrola trakcji z możliwością wyłączenia
* Dwukierunkowy quick-shifter
* System ABS
* Elektroniczny system kontroli przepustnicy
* System łatwego rozruchu za pomocą dotknięcia przycisku rozrusznika
* Asystent ruszania i jazdy z niską prędkością
To wszystko można obsługiwać dzięki prostemu menu czytelnego i jasnego 5” wyświetlacza TFT, za pomocą trzech przycisków na kierownicy.
Szkoda że zubożono ten pojazd do tego stopnia iż nie ma w standardzie wbudowanego gniazda USB czy 12 V.

Motocykl wyposażono też w oświetlenie LED w tym tylną lampę i przednie reflektory soczewkowe, niestety kierunkowskazy mają zwykłe żarówki co dziwi przy tej kwocie zakupu motocykla.
Muszę też wspomnieć że przedni reflektor nie zapewnia ani dobrej widoczności motocykla w dzień, ani równomiernego oświetlenia drogi nocą co sprawdziłem podczas testu Suzuki V-strom 800 DE.

Podczas jazdy koncentrowałem się na sprawdzeniu właściwości jezdnych motocykla konfrontując go z Hondą CB750 Hornet.
Pod kątem silnika Suzuki GSX-8S jest delikatnie słabszy, ale za to wydaje się mniej nerwowy ogólnie, zawieszenie raczej jest twardsze, ale największym problemem jest według mnie kiepskie siedzenie kierowcy które szybko zniechęca do dłuższej jazdy.
Problem w tym że ugniata ono tyłek w środku a mniej podpiera pośladki po bokach, a to powoduje duży dyskomfort i to nawet na krótkich trasach.
Suzuki GSX-8S świetnie jeździ po zakrętach, dynamika jest na dobrym poziomie i wszystko działa tak jak powinno poza quick-shifterem, który lubi szarpać podczas redukcji biegów 4-3 i 3-2.
Wspaniale za to działają hamulce dając pewność zatrzymania pojazdu w każdych warunkach.

Pomijając wygląd który mnie akurat nie ujął zwłaszcza przedniej części z tą czaszą i lampami, niespecjalnie podoba mi się także tylny wspornik lampy oraz tablicy rejestracyjnej.
Wygląda on koszmarnie i kompletnie nie chroni przed błotem z drogi co będzie powodowało brudzenie pleców kierowcy i pasażera.
Mimo tych wad które szczegółowo opisałem pod koniec filmu i tego że Honda CB750 Hornet wydaje się motocyklem lepiej dopracowanym oraz tańszym, Suzuki też może być ciekawą propozycją w tym segmencie, dlatego warto się przejechać testówką i samemu zdecydować między Hondą a Suzuki.
Ja bym osobiście wolał o wiele bardziej uniwersalny motocykl jakim jest - Suzuki V-strom 800 / 800 DE z racji lepszego wyposażenia, komfortu dla tyłka czy choćby możliwości przewozu bagażu, której za bardzo nie mamy w motocyklach typu Naked.

Jestem oczywiście ciekaw Waszej opinii, dlatego chętnie poczytam wszelkie merytoryczne komentarze pod filmem do których zachęcam.
Liczę też od Was na łapkę w górę - to forma doceniania mojej pracy jaką robię dla Was za darmo i z pasji do motocyklizmu.

Pozdrawiam serdecznie – RafałB NBM ;)