Uratowaliśmy przyjaciół Żydów, po latach zaprosili nas do Izraela - Helena Szarek. Świadkowie Epoki

Nagranie zrealizowane przez INSTYTUT PILECKIEGO w ramach projektu ŚWIADKOWIE EPOKI.

Witamy na kanale Świadkowie Epoki. Jeśli uważasz materiał za WARTOŚCIOWY prosimy o "ŁAPKĘ W GÓRĘ". Zapraszamy też do oglądania innych nagrań z kanału "Świadkowie Epoki".
Prosimy o SUBSKRYPCJĘ, pozwoli nam to rozwinąć kanał i dzielić się coraz ciekawszymi historiami.
Zachęcamy też do podzielenia się swoją opinią w KOMENTARZACH. A może znasz kogoś, kto mógłby opowiedzieć nam swoją historię? Pisz do nas na adres: [email protected]

Nasza dzisiejsza bohaterka:
Helena Szarek z domu Krawczykowicz (ur. 1927), Sprawiedliwa wśród Narodów Świata (2002). Opowiada o kontaktach swojej rodziny ze społecznością żydowską w Brańsku koło Bielska Podlaskiego. Przyjaźniła się z Szoszaną Finkelsztajn, z kolei najlepszym przyjacielem jej starszego brata był Wełwko Alperin. W czasie niemieckiej okupacji Krawczykowiczowie pomagali ukrywającym się Żydom, przyjmowali ich w domu, karmili i dawali ciepłą odzież w zimie. Wełwko ukrywał się z rodziną w leśnej ziemiance, ktoś doniósł Niemcom – tylko on przeżył obławę i znalazł schronienie u Krawczykowiczów. Szoszana i Wełwko szczęśliwie przetrwali do końca niemieckiej okupacji, po wojnie pobrali się i zamieszkali w Białymstoku, gdzie urodziły im się dwie córki. Pewnego dnia ojciec Szoszany Chaim Finkelsztajn przyjechał do Brańska w celach handlowych i został zamordowany przez bandytów. Była to jedna z przyczyn decyzji Wełwki i Szoszany Alperinów, którzy postanowili wyemigrować do Izraela. Helena Szarek opowiada o odnowieniu kontaktów ze starymi przyjaciółmi z czasów wojny pod koniec lat osiemdziesiątych dzięki pośrednictwu pewnego księdza. Wełwko i Szoszana odwiedzili swoje rodzinne strony po wielu latach, a Helena Szarek spędziła w Izraelu dwa miesiące, niezwykle ciepło przyjmowana przez ocalonych z Holokaustu przyjaciół z dzieciństwa.

Copyright by Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego.