W dzisiejszym filmiku omawiam 5 BŁĘDÓW, które popełniamy dbając o wygląd. Młody wygląd to NIE TYLKO zabiegi medycyny estetycznej. To przede wszystkim nasza codzienność, w której nie zawsze myślimy tylko o zdrowiu i wyglądzie. Dlatego dzisiaj daję Wam wskazówki na co PRZEDE WSZYSTKIM warto zwróci uwagę żeby wyglądać młodo i zdrowo – teraz i za 10 lat :) Zapraszam!
Rezerwacja wizyt (Kraków): https://doktormonika.pl/
Moja KSIĄŻKA: https://doktormonika.pl/sklep/
Kurs Kobido Home: https://doktormonika.pl/sklep/produkt...
Kosmetyki, które stosuję (kod rabatowy DOKTORMONIKA): https://cutt.ly/monikakosmetyki
00:00-00:27 Wstęp
00:28-03:24 Brak kremów SPF
03:25-04:56 Nieodpowiednie kosmetyki
04:57-07:14 Za mało wody
07:15-08:45 Za mała aktywność fizyczna
08:46-11:49 Zła JAKOŚĆ snu
11:50-12:52 Darmowy poradnik
W kontekście medycyny estetycznej, cały czas próbuję Wam przemycić bardziej medycynę anti-aging. A w kontekście medycyny anti-aging chciałabym Wam przemycić trochę postępowania anti-aging, które powinniście wdrożyć do swojego życia. W tym filmiku chciałabym Wam powiedzieć o najczęstszych błędach, które popełniamy właśnie w kontekście dbania o swój młody i zdrowy wygląd.
Błąd numer 1. Niestosowanie lub niewystarczające stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym. Najczęściej kremy z filtrem pakujemy do torebki jak jedziemy na wakacje. Czyli dwa tygodnie w roku. Na szczęście teraz już coraz częściej stosujemy kremy z filtrem przeciwsłonecznym razem z kremami nawilżającymi na dzień. I widzę tę tendencję wzrostową, żeby te filtry stosować.
Ale jednak cały czas robimy tego za mało. Krem z filtrem przeciwsłonecznym musimy stosować codziennie. Niezależnie od pory roku, niezależnie od pogody za oknem. Nieważne, czy jest śnieg, czy pada deszcz, czy jest słońce, czy jest styczeń, czy jest czerwiec. Codziennie nakładamy krem z filtrem przeciwsłonecznym. Co więcej, powinniśmy go reaplikować co około dwie, trzy godziny. Ciężko jest to pogodzić z naszym życiem prywatnym i życiem zawodowym, żeby cały czas dbać o tę reaplikację.
Ale nawet nałożenie tego kremu z filtrem rano, później nie dotykając naszej skóry twarzy, nie ścierając tego kremu z filtrem, możemy dbać o to, żeby utrzymał się jak najdłużej na naszej twarzy. Książkowo powinniśmy zużywać około 5 mililitrów kremu na twarz, szyję i dekolt. 5 mililitrów to jest dużo. Jak pomyślimy o tym, jaką przyjemność ma nasz krem na dzień. I to jest z reguły 5 mililitrów. I pomyślimy, że te 5 metrów powinno nam wystarczyć na jedno użycie na twarz, szyję i dekolt.
To po jakim czasie ten krem nam się powinien skończyć? A jak długo jest w naszej szafce? Na to pytanie odpowiedzmy sobie sami. Ale na pewno odpowiedź będzie taka, że stosujemy niewystarczającą ilość kremu z filtrem przeciwsłonecznym. Ochrona przed promieniowaniem słonecznym to nie jest tylko ochrona UVB. Czyli to nie są tylko te kremy, które mają napisane, że chroni przed UVB i to jest UVB 50. Musimy też się chronić przed promieniowaniem UV-A. To jest nawet to groźniejsze promieniowanie. To, którego nie widzimy. Ale to ono powoduje uszkodzenia posłoneczne w naszej skórze. I to nie są tylko zmiany nowotworowe. "Tylko" tak powiedzmy w cudzysłowie, bo to są aż nowotworowe. Ale to nie jest tylko ta część zdrowotna. To są także zmiany posłoneczne, to jest też ścieńczenie skóry. Skóra się robi taka bardziej papierowa. Mamy zmiany. Jest taka elastoza posłoneczna i to wszystko dzieje się przez to, że przez cały rok dociera do nas promieniowanie słoneczne UVA, przed którym się nie bronimy.
Dlatego w kremach szukajmy nie tylko oznaczenia, że chroni przed UVB, ale także UVA. Czyli nie tylko SPF 50, które się odnosi do tego promieniowania UV-B. Ale też IPD, PPD, które odnosi się do promieniowania UV-A. Błąd drugi, które popełniamy, to jest stosowanie nieodpowiedniej pielęgnacji na dzień i na noc dla naszej skóry. Często jest tak, że bardzo, bardzo długo nie stosujemy żadnego kremu nawilżającego. Później idziemy do byle jakiej drogerii, kupujemy cokolwiek jest teraz w promocji. Cokolwiek jest teraz modnego. To, co zobaczyliśmy na reklamie. Albo w drugą stronę.
Chcąc zadbać o lepszy wygląd, sięgamy po jak najdroższe kosmetyki, z najwyższej półki. I one też nie będą nas dobre. Musimy dobrze dobrać kosmetyki do naszej codziennej pielęgnacji. Jak to zrobić? Najlepiej nie w ciemno, nie na ślepo.
Najlepiej udać się najpierw na konsultację kosmetologiczną do dobrego kosmetologa. Żeby określił z nami nasze potrzeby skóry. Jaka jest nasza skóra, czego potrzebuje. Często sami sobie robimy krzywdę, np. zbyt gwałtownym oczyszczaniem, zbyt agresywnym oczyszczeniem skóry, np. przy skórze tłustej, trądzikowej.
I w ten sposób bardziej podrażniamy tą skórę. Przesuszamy i powodujemy błędne koło, że później mamy więcej wyprysków niż wcześniej. To jest tylko jeden przykład tego, jak możemy sobie zaszkodzić źle dobranym kosmetykiem. Dlatego warto jest zainwestować w taką nawet jedną wizytę konsultacyjną.
Информация по комментариям в разработке