Dlaczego boisz się sięgać po własne marzenia? Dlaczego sama myśl o spełnianiu marzeń, bywa dla nas paraliżująca? Czy marzenia w Polsce są tematem tabu?
Od dawna mówi się, że nasze życie przyspiesza. Stale gdzieś się spieszymy.
Żyjemy z dnia na dzień, łapiemy ledwo chwilę oddechu.
Obecna zewnętrzna sytuacja i fala kryzysowych sytuacji, jeszcze mocniej wpłynęła na nasze postrzeganie szybkości przemijania naszego życia.
Wielu osób mówi:
czuję, że życie przepływa mi przez palce
tracę z oczu sens, po co to wszystko, tak naprawdę po co
kolejny dzień, kolejny tydzień, kolejny miesiąc – w kółko to samo
lata mijają, a mnie coraz mniej rzeczy cieszy, coraz rzadziej jestem z czegoś dumny
Właśnie po to, aby walczyć z tym pośpiechem i poczuciem wiecznego zagonienia, warto marzyć i spełniać swoje marzenia.
Po co są w życiu marzenia?
Marzenia są po to, abyśmy mieli na co w życiu czekać.
Ogólnie czekanie na coś, a może mówiąc dokładniej dążenie do czegoś, daje nam radość, poczucie dumy i satysfakcji.
Samo bierne czekanie nic nie da – wygrana na loterii, szczęście spadnie mi z nieba.
Działanie, dążenie do czegoś – inicjatywa, aktywność, poczucie wpływu na życie.
Najczęstszy błąd polega na tym, że próbujemy żyć marzeniami innych osób (rodziców, przyjaciół, kolegów z pracy którym chcemy zaimponować).
Takie marzenia są nam po nic, tylko są powodem do frustracji i rozczarowań.
Jak ma Cię ucieszyć coś, co tak naprawdę nie jest Twoje?
Kiedy słyszę, że ktoś nie ma marzeń, albo że nie ma siły spełniać własnych marzeń, to w wielu przypadkach chodzi o to, że ta osoba próbowała żyć marzeniami innych i w końcu doszła do wniosku, że to nie ma sensu.
Ludzie boją się marzyć bo:
boją się oceny innych (ale masz głupie marzenia – marzenia ściętej głowy)
boją się rozczarowania (a co jeśli mi się nie uda)
boją się, że sukces ich nie ucieszy (w głębi serca wiedzą, że to fałszywe marzenia)
wiedzą, że ich partner nie wspiera realizacji tych marzeń
Dużo łatwiej jest żyć w związku, w którym macie wspólne marzenia.
Oczywiście każdy powinien mieć też własne marzenia, takie indywidualne (bo w związku przecież nie jesteśmy tacy sami).
Jednak wspólne marzenia nadają kierunek Waszemu wspólnemu życiu.
Po prostu oboje macie na co czekać, macie czym się cieszyć i macie możliwość wspierać się nawzajem
Marzenia to nie tylko życie w przyszłości (kiedyś będę szczęśliwa).
To również planowanie zmiany w teraźniejszości (co mogę zrobić dziś, aby choć trochę być szczęśliwa).
To również wgląd w siebie i świadomość swojej przeszłości (co sprawiało mi w przeszłości przyjemność, czego się z tego nauczyłam, co w przeszłości sprawiło, że jestem teraz nieszczęśliwa).
Najtrudniejsze w dzisiejszym świecie jest wsłuchanie się w siebie i odróżnienie prawdziwych marzeń od tych, które narzucili nam inni (nasze otoczenie, rodzice, media).
Kilka rad dla Ciebie:
uwierz, że warto mieć marzenia
nie bój się marzyć (bo zapeszysz)
zastanów się, czy możesz komuś opowiedzieć o swoich marzenia, a jeżeli NIE to znaczy, że musisz zrobić porządek w swoim otoczeniu
zaakceptuj, że Twoje marzenia mogą być zupełnie inne od marzeń osób z Twojego otoczenia (nie musisz chcieć tego co inni)
nie ma gorszych i lepszych marzeń – są tylko marzenia prawdziwe (twoje) i marzenia fałszywe (narzucone przez innych)
Pytania do rozważenia:
Czy uważasz, że ludzie w Polsce boją się marzyć?
Czy temat marzeń wydaje Ci się tematem tabu?
Czy kiedy mówimy o marzeniach, w głowie pojawia Ci się taka myśl, że nie ma sensu rozmawiać na tak niepoważny temat?
Информация по комментариям в разработке